[StrongSilentType]

Czytam sobie Duchy Gaunta i #!$%@?ąłem tych Space Marines w kąt, tylko Astra Militarum.
For Emperor, For Tanith!

Ps. Tak się wkręciłem, że kupiłem sobie minisy z Duchami i Cadian Shock Troops Squad. Aż żaluje, ze CP kupilem Dark Angels
#warhammer40k

[ChochlikLucek]

@StrongSilentType: "Mężczyźni z Tanith! Chcecie żyć wiecznie?!"

ヽ( ͠°෴ °)ﾉ

[SzlachcicPolny]

@StrongSilentType: gdyby tylko Larkin nie był #!$%@?ą

[Katedra_z_chlebkiem]

@StrongSilentType: Od którego tomu to jest fajne? Mam wszystkie, ale na razie skonczylem Nekropolię (nawet ok). Drugi tom to była jakaś męka - jakbym Drużynę A czytał.

[StrongSilentType]

@SzlachcicPolny: nie jest źle. Rawne rekompensuje.
@Katedra_z_chlebkiem ogólnie im dalej w las tym lepiej. Komisarz Gaunt mi się podobał, bo wprowadził nas w historie wszystkich bohaterów. Nekropolia już ma fajny plot z obroną oblężonego miasta. Gwardia Honorowa zrobila na mnie fajne wrazenie.
Ja teraz czytam Karabiny Tanith i jest naprawdę ogień.
A że to czasem jest jak druzyna A? Przecież to Warhammer 40k a nie Asimov ;)

[SzlachcicPolny]

nie jest źle. Rawne rekompensuje.

@StrongSilentType: Jak jesteś na Karabinach to niedługo ogarniesz dlaczego tak napisałem xD

[StrongSilentType]

@SzlachcicPolny: aż się boję xD

[StrongSilentType]

@SzlachcicPolny: właśnie czytam Czyste Srebro. Dramat z tym Larkinem, chłop co się wydawal na początku chłodnym zabójca boi się jakiegoś #!$%@? (╯︵╰,)