Wpis z mikrobloga

  • 4
@typ_z_internetu_pro: Ano XD Najbardziej kisnę z trzech grup:

3. deweloperów, którzy w czerwcu 23 podnieśli cenę pod bekę za bardzo i teraz mają pełne magazyny kurników

2. januszy, którzy już dawno planowali sprzedać ruinkę do remontu ale powiedzieli HODL bo ceny rosno

1. dynamicznych mariuszy fliperów, którzy w wakacje brali co popadnie za 800-900k i wystawiali po 1,2 mln
  • Odpowiedz
a ja ze spadkowiczów którzy nic nie kupili, a mogli, bo mówili że bk2 to mokry kapiszon i będą srogie spadki


@poison101: Ja nic nie kupiłem na 2% bo mi się warunki programu nie podobały. Ciekawe czy ludzie w ogóle czytali co podpisywali. Osobiście wolę wziąć kredyt rynkowy zamiast wisieć na jakichś dopłatach gdzie się muszę deklarować że nie wolno mi zrobić tego albo tamtego, bo jak nie to mi cofną
  • Odpowiedz
@Khaine jak na osobę, która nie zrozumiała warunków BK2%, jesteś zaskakująco skory do przypisywania innym braku umiejętności czytania. Żeby zwrócić dopłaty musisz zostać prawomocnie skazany za oszustwo w związku z braniem kredytu. W pozostałych wypadkach dopłaty co najwyżej wygasają (na przyszłość), a zwrotowi podlegają te, które wziąłeś po zdarzeniu wywołującym wygaśnięcie dopłat. Czyli możesz brać dopłaty przez 100 miesięcy, w 101 przed zapłatą raty sprzedać mieszkanie, a jak zgłosisz sprzedaż dopiero w
  • Odpowiedz
@mickpl: Inwestowanie po Polsku. Swoją drogą ludzie tak przyzwyczaili się do życia na kredyt że jak tylko rząd się ugnie i wprowadzi jakiś patologiczny program ,,taniego'' kredytu cała zabawa ruszy od nowa. Do unormowania cen potrzeba lat i jednoznacznego stanowiska rządu kończącego wszystkie programy socjalno\mieszkaniowe. Będzie kilka lat zastoju ale taki zimny kubeł wody wszystkim wyjdzie na plus.
  • Odpowiedz
  • 0
@gerypl89 Z jednej strony tak może być, z drugiej Polska nie jest żadnym wyjątkowym krajem. Cykl koniunkturalny zbliża się ku końcowi. W Polsce i w Europie Wschodniej póki co są wzrosty, na Zachodzie zaczynają się spadki. Tylko kwestia czasu jak i u nas zaczną się przeceny, mimo nawet kolejnych programów pomocowych.

Wystarczy, że banki uznają dawanie Mariuszowi i Edycie €200k na kurnik na Białołęce za zbyt ryzykowne, nawet z oprocentowaniem 0% i
  • Odpowiedz