@120_Dni_Sodomy: powolywanie panstwowego ministerstwa do spraw spoleczenstwa obywatelskiego to tez niezle kuriozum. Doslownie zaprzeczasz definicji ktora polega na tym ze ludzie maja organizowac sie bez udzialu panstwa xD
@huop_z_blokow: To ministerstwo istnieje tylko po to, żeby Tusk ośmieszył lewicę i zagarnął ich elektorat w przyszłych wyborach, nie widzę innej opcji. Pozwala im się wyszaleć i składać idiotyczne deklaracje, ale sam stoi z boku i tego nie popiera.
powolywanie panstwowego ministerstwa do spraw spoleczenstwa obywatelskiego to tez niezle kuriozum. Doslownie zaprzeczasz definicji ktora polega na tym ze ludzie maja organizowac sie bez udzialu panstwa
@huop_z_blokow: Jeżeli to ministerstwo zostało powołane po to, by dawać impuls - to tak. W innym przypadku, jeżeli to ministerstwo ma służyć do lepszej współpracy z organizacjami obywatelskimi, to zupełnie nie. Wtedy to nawet jest dobrym pomysłem.
W innym przypadku, jeżeli to ministerstwo ma służyć do lepszej współpracy z organizacjami obywatelskimi, to zupełnie nie.
@johny-kalesonny: Tego też jakoś nie widzę- tego typu NGO funkcjonują już pod ministerstwem pracy i polityki społecznej. Ogólnie każde ngo podlega po ministerstwo ze swojejgo działu np. ngo związane z ekologią pod ministra środowiska i tam składa raporty. Zbyt duże jest zróżnicowanie tematyki ngo, by je wrzucać do jednego worka, ale ogólne ramy są
a to po prostu kolejne ministerstwo w najliczniejszym rządzie w Europie.
@djtartini1: Ale bez prawicowej propagandy, proszę.
Tak, NGO mogą być spokojnie pod ministerstwami - to jest tylko kwestia implementacji takiej komunikacji rząd-obywatele. Te ministerstwo, o którym mówimy, jest przede wszystkim od spraw równości i stworzono je po tym, jak mieliśmy największe protesty w historii III RP i to w sprawie przecież praw kobiet.
@huop_z_blokow: mnie bardziej #!$%@? to, że mamy po prostu taką instytucję jak Rzecznik Praw Obywatelskich, ktory ma strzec m.in. równości w prawach wszystkich obywateli. A funkcja tej typiary powinna się nazywać "Minsitra (xd) ds. Praw Kobiet", a nie "Równouprawnienia". Po co mydlić oczy ( ͡º͜ʖ͡º)
Tak, system emerytalny jest niesprawiedliwy, a nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn. Z jednej strony jednak jest nierówność i dyskryminacja ze względu na wiek, z drugiej - niższe przeciętnie o 1000 zł, czasem głodowe wręcz emerytury żyjących dłużej kobiet. Stąd na razie propozycja Lewicy o rencie wdowiej, która miałaby pomóc kobietom żyć na lepszych warunkach,
powolywanie panstwowego ministerstwa do spraw spoleczenstwa obywatelskiego to tez niezle kuriozum
@huop_z_blokow: Niby czemu? Z taką logiką to nie trzeba organizować schronisk dla bezdomnych bo jak zamieszkają w schornisku to przestaną być bezdomni. Społeczeństwo obywatelskie wymaga edukacji, wspierania inicjatyw, informowania, nadzorowania. Z wszystkich idiotycznych instytucji, ta nie wydaje się być najgłupsza.
@swiadomy_anakolut: bez obrazy, ale twoj wpis jest przesiakniety zakorzenionym w polsce etatyzmem. Idea ta pochodzi z usa i w domysle powinna opierac sie na prywatnej ludzkiej inicjatywie gdzie klasa srednia organizujac sie oddolnie moze wywierac pozytywny wplyw na lokalna i centralna wladze. U nas wyglada to tak ze mamy centralny urzad i ngosy polegajace w duzej mierze na dotacjach panstwowych i unijnych. W takim ukladzie ta idea nie moze dobrze funkcjonowac
@huop_z_blokow: Jeżeli to ministerstwo zostało powołane po to, by dawać impuls - to tak. W innym przypadku, jeżeli to ministerstwo ma służyć do lepszej współpracy z organizacjami obywatelskimi, to zupełnie nie. Wtedy to nawet jest dobrym pomysłem.
@johny-kalesonny: Tego też jakoś nie widzę- tego typu NGO funkcjonują już pod ministerstwem pracy i polityki społecznej. Ogólnie każde ngo podlega po ministerstwo ze swojejgo działu np. ngo związane z ekologią pod ministra środowiska i tam składa raporty. Zbyt duże jest zróżnicowanie tematyki ngo, by je wrzucać do jednego worka, ale ogólne ramy są
@djtartini1: Ale bez prawicowej propagandy, proszę.
Tak, NGO mogą być spokojnie pod ministerstwami - to jest tylko kwestia implementacji takiej komunikacji rząd-obywatele. Te ministerstwo, o którym mówimy, jest przede wszystkim od spraw równości i stworzono je po tym, jak mieliśmy największe protesty w historii III RP i to w sprawie przecież praw kobiet.
Moim zdaniem jest potrzebne, bo jest serio
@johny-kalesonny: ale jakiej propagandy? To jest fakt. Zresztą PIS miał podobnie liczny rząd.
A funkcja tej typiary powinna się nazywać "Minsitra (xd) ds. Praw Kobiet", a nie "Równouprawnienia".
Po co mydlić oczy ( ͡º ͜ʖ͡º)
@johny-kalesonny: tymczasem rzeczywistość
Chłopie, mnie tu od mizoginów wyzywają, gdy zwracam uwagę na takie sprawy xD
@huop_z_blokow: Niby czemu? Z taką logiką to nie trzeba organizować schronisk dla bezdomnych bo jak zamieszkają w schornisku to przestaną być bezdomni. Społeczeństwo obywatelskie wymaga edukacji, wspierania inicjatyw, informowania, nadzorowania. Z wszystkich idiotycznych instytucji, ta nie wydaje się być najgłupsza.
@huop_z_blokow: Która idea pochodzi z USA? Społeczeństwa obywatelskiego? Arystoteles i Cyceron mówili o tym trochę wcześniej.