Wpis z mikrobloga

Będąc na parkingu zarządzanym przez ATPark dostałem "mandat" (wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej;p) za brak bileciku. Zaparkowałem, byłem w sklepie max. 5 minut, wracam a tam za wycieraczką świstek. Parking darmowy chyba przez 1h(na podstawie bileciku z nr rejestracyjnym). Mam też rachunek z zakupów (różnica czasowa między "mandatem" a moim paragonem to 3 minuty).

Chciałem zrobić jak człowiek reklamację, ale firma chce żebym podał mnóstwo danych w tym nr PESEL. Z komentarzy w sieci czytam, że raczej odpowiedzą negatywnie, a ja podając im dane sam się podstawie. Skłaniam się, żeby to albo opłacić (70zł do 7 dni, później 170zł), albo po prostu olać i czekać na ewentualne wezwania - to oni muszą udowodnić kto wtedy parkował (przynajmniej tak czytałem).

I teraz tak - auto jest jeszcze w leasingu. Czy zarządca parkingu(prywatna firma) może w jakikolwiek sposób zarządać od leasingodawcy moich danych? Czy ewentualnie może się to wiązać z dodatkowymi opłatami (jak w przypadku prawdziwego mandatu)?

#atpark #parking #leasing
  • 11
  • Odpowiedz
@eliminar_cuenta: W twojej sprawie się nie wypowiem, ale mam anegdotkę podobną. Moja mama zaparkowała na parkingu Lidla i poszła na zakupy. Gdy wróciła miała za wycieraczką opłatę za brak bileciku. Wróciła do sklepu żeby zapytać co teraz (dowiedziała się, że jeśli ma paragon z zakupów to może wysłać reklamacje ). Więc wróciła do samochodu, gdzie już czekała kolejna opłata za wycieraczką :D
Wróciła do domu i ... ostatecznie reklamację przyjęto bez
  • Odpowiedz
Czy zarządca parkingu(prywatna firma) może w jakikolwiek sposób zarządać od leasingodawcy moich danych? Czy ewentualnie może się to wiązać z dodatkowymi opłatami (jak w przypadku prawdziwego mandatu)?


@eliminar_cuenta: Tak, może.

Jak wyślą zapytanie to dostaniesz z leasingu fakturkę za udostępnienie danych.
  • Odpowiedz
@Spojler22: Tak czytając różne wpisy w tym temacie, mam wrażenie, że łątwiej załatwić sprawę, gdy to jest pod Lidlem/Biedronką. W tym wypadku jest to jakby takie małe centrum handlowe, gdzie jest kilka podmiotów. Co ciekawe, teren na którym stoi parking należy do miasta i to miasto dało go w zarządzanie firmie ATPark, by zniwelować problem parkujących tam mieszkańców.

@piwakk Ok, ale na jakiej podstawie? to jest prywatny podmiot, który równie dobrze
  • Odpowiedz
Ok, ale na jakiej podstawie?


@eliminar_cuenta: Takiej, że płacą hajs za dostęp do danych, żeby mieć hajs z mandatów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mają dane z CEPIK wyciągnięte, więc nie ślą na chybił trafił.
  • Odpowiedz
@piwakk: Pytanie czy jesteś pewien, że tak jest?

Nie mam wątpliwości, że gdyby się służby zgłosiły to wtedy tak. Ale dane z CEPIK może dostać w zasadzie każdy, tylko musi to uzasadnić. Nie wiem, czy prawdziwość tego uzasadnienia jest weryfikowana. Dodatkowo zapis w umowie leasingu:
"Udzielenie informacji na wniosek organów ścigania lub organów administracji o użytkowniku pojazdu, którym dokonano wykroczenia lub przestępstwa, opłata za czynności związane z obsługą mandatu"
Info tylko
  • Odpowiedz
  • 0
@eliminar_cuenta No ludzie z prywatnych aut dostają normalnie mandaty z takich firm. Sam kiedyś dostałem, ale pokazałem paragon z maka i mi anulowali.

A jak leasing dostanie zapytanie, to raczej nie będzie weryfikował kto wystawił, tylko refaktura i tyle. Najwyżej później możesz się z nimi targować czy był zasadny i może zrobią korektę.
  • Odpowiedz
No z prywatnym autem pewnie jest łatwiej. Z CEPIKu mają konkretną osobę, do której mogą wysłać wezwanie, a później ewentualnie skierować sprawę do sądu(pewnie e-sadu). Jak osoba to przeoczy i nie wniesie sprzeciwu(choćby na podstawie tego, że nie wie kto wtedy prowadził), to wtedy sprawa przegrana i zapłacić trzeba.
W przypadku leasingu dochodzi kwestia RODO i przetwarzania danych. Nie mogę znaleźć, żadnych konkretnych informacji. A w sumie tak się śmiesznie składa, że
  • Odpowiedz
ma


@eliminar_cuenta: olej albo sprawdź dokładnie regulamin - masz prawo IŚĆ i się z nim zapoznac i masz na to 15 MINUT. Dopóki ci nie udowodnią, ze stales tam dluzej to - czytales regulamin, nie spodobal sie i odjechales nie wyrazajac na niego zgody
  • Odpowiedz
@eliminar_cuenta: @piwakk Danych nie udostępnią prywatnej firmie, bo najczęściej opłata jest za:
Udzielenie informacji na wniosek organów ścigania lub organów administracji o użytkowniku pojazdu, którym dokonano wykroczenia lub przestępstwa, opłata za czynności związane z obsługą mandatu

Czyli organy ścigania (np. policja) lub organy administracji (np. straż miejska). Zarządca musiałby zgłosić do straży miejskiej, a oni wysłać wniosek do leasingodawcy. Wtedy leasingodawca naliczy opłatę.
  • Odpowiedz