Wpis z mikrobloga

W obliczu tego jak Ukraińcy niszczą ruskim okręty, zestrzeliwują samoloty, walą w rafinerie to trzeba być zdrowo odklejonym żeby wierzyć w jakiekolwiek szanse powodzenia ewentualnego ataku kacapow na kraje NATO

Poza tym kolejny raz widać ze Ukraina powinna bez żadnych hamulców walić w ruskie tereny i zajmować ruskie ziemie aby związać ludobójcze siły poza własnymi granicami

#rosja #ukraina #wojna
  • 25
  • Odpowiedz
@Grzesiok: Kacapy nawet nie potrafią granicy swojej ochronic a co dopiero walka z NATO xD Ciekawe jak sie skonczy dzisiejsza akcja rosyjskiego korpusu ochotniczego bo przed chwilą widzialem filmik jak z czołgu walą w kacapów na terenie kacapstanu xD
  • Odpowiedz
@Grzesiok: No ale byku 2137 procent więcej produkcji ammo w Rosji. Zobacz byku jak dużo czołgów mają i samolotów. No i nie zapominaj ze Rosjanin może jesc pasek od spodni, tak było, nie zmyślam
  • Odpowiedz
@nigihayami32: A do wychodka to zdrowo chodzić bo na świeżym powietrzu. Jak głód przychwyci to też nie ma tragedii, głodówka czasem wskazana - na wszystko te gamonie mają wymówkę, tak są zmanipulowani, że nawet mi ich nie żal
  • Odpowiedz
@Grzesiok: jestem pewien, że NATO świadomie utrzymuje obecny status quo bo jest im to na rękę. Nie dadzą środków Ukraińcom, żeby weszli do Rosji bo jeszcze Putler zesra się w gacie i zrobi coś głupiego. Wykrwawianie się ruskich, na terenie państwa, które nie należy do NATO, to sytuacja win-win dla NATO.
  • Odpowiedz
@Grzesiok: no te ataki to duży problem dla rosjan. Zwłaszcza finansowy bo mniej paliw - mniejszy eksport - niższy przychód z podatków. Mniej stali która jest krytyczna obecnie. To wydatnie skraca czas który rosja jest w stanie prowadzić wojne. A to dopiero 2 miesiące ataków dronami. W tym tempie za pol roku rosja znacznie kupować paliwo i stal z zagranicy. Pytanie za co xd
  • Odpowiedz
@Grzesiok ale tu nie chodziło nigdy o porażkę NATO. NATO nie chce przeznaczać 20-30% swoich sił zbrojnych na konflikt z kacapami, bo na konflikt z Chinami potrzebne będzie maksimum.
  • Odpowiedz
W obliczu tego jak Ukraińcy niszczą ruskim okręty, zestrzeliwują samoloty, walą w rafinerie to trzeba być zdrowo odklejonym żeby wierzyć w jakiekolwiek szanse powodzenia ewentualnego ataku kacapow na kraje NATO


@Grzesiok: Tylko w przypadku mocarstw nuklearnych, powodzenie nie sprowadza się do potencjału sił, tylko determinacji. To bardziej poker, niż szachy czy makao. Ważne jest kto kogo będzie w stanie wyblefować, na razie Putinowi się udaje wyblefować NATO, bo Ukraina przegrywa, traci
  • Odpowiedz
  • 1
@CzaryMarek: śmieszy mnie takie myślenie. Tak nie będą chcieli eskalować przy ataku na państwa bałtyckie. Potem przy ataku na Polskę. Potem przy ataku na Portugalię.

NATO to nie CSTO
  • Odpowiedz
@Grzesiok: NATO ma 5,8 mln żołnierzy zawodowych, 3400 myśliwców bojowych, 12.000 czołgów, 11.000 dział artyleryjskich i milion pojazdów opancerzonych różnego typu. O czym my w ogóle rozmawiamy? Że ruskie mogą nam jakkolwiek zagrażać?
  • Odpowiedz