Wpis z mikrobloga

Halo #krakow i #transport #spedycja oraz #praca zastanawiam się nad zmianą pracy. Niedawno się tu przeprowadziłem, a mój Januszex remote mnie już zaczyna irytować + brak szans na rozwój. Ktoś coś wie, słyszał bądź u kogoś w firmie otwarta jest rekrutacja? Ja od lat dyspozytor, posiadam certyfikat kompetencji zawodowych, angielski bardzo dobrze, znajomość giełd (dawno nie pracowałem, kwestia odświeżenia), licencjat. Nie musi być spedytor/dyspozytor, ale myślę, ze najbardziej bym się przydał właśnie w tej branży ze względu na doświadczenie.
  • 9
@majkel88: niby dlaczego? haha... mam nadzieję, że to ironia.

@mkk141 w naszej branży liczy się doświadczenie i baza klientów. Jak masz doświadczenie, ale nie masz klientów to na więcej niż 4000-4500 netto na start nie możesz liczyć.
@mkk141: jeśli masz jakąś bazę klientów to praktycznie każdy Cię przyjmie na spedytora (niektórzy tylko żeby ukraś bazę klientów), wiele firm nawet bez doswiadczenie bierze ale lipna kasa na start, no i na początku jest mega ciężko w tej branży, więc musisz mieć sporo dyscypliny i zapału do tego aby przebranżowić się. Mając duże doświadczenie zaczynają się konkretne pieniądze.
via Android
  • 0
@1906pel Sęk w tym, że nie mam. Sęk w tym, że nie chce mi się chyba poświęcać roku czasu żeby rok cisnąć na minimalnej i ewentualnie po roku coś mieć więcej
@mkk141: No niestety taka branża, że klienci są najważniejsi. No chyba, że na prowadzenie aut pójdziesz to dobra firma ci powinna dać te 5-6k netto i jakieś premie extra. Ja rok dymałem na zleceniówce, potem UOP nisko, potem coraz więcej i więcej. 2-3 lata musisz poświęcić zeby zarabiać , no i oczywiście mieć szczęście trafiać do dobrych firm i na dobrych ludzi. Ja mówię tutaj o drogówce. Na lotniczym/morskim nie wiem,
@mkk141: miej na uwadze że praca jako spedytor to jest na dobrą sprawę branża handlowa, to jest to samo co sprzedawca części samochodowych, czy sprzedawca umów w orange. Różni się jedynie tym czym handlujesz, no i w przeciwieństwie do call center tu klient momentalnie wyczuje ze brak ci wiedzy w tej branży. No i jak kolega wyżej wspomniał, dzień w dzień starasz się budować kontakty z przewoźnikami i załadowcami.