Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki potrzebuje pomocy prawnej w sprawie umowy (kontraktu menadżerskiego)
Od 6 miesięcy jestem zatrudniony w pewnej firmie na umowie na zleceniu, jestem osobą która zajmuje się wszystkim co związane w firmie z działalnością transportową (planowanie transportu, grafiki dla kierowców, umawianie serwisów, szukanie zleceń na giełdzie, analizowanie kosztów transportu-czy się opłaca czy nie, wystawianie zleceń i faktur, stały kontakt z kierowcami itp.). Nie dawno zaszły pewne zmiany w firmie i został zaproponowany (przedstawiony) mi kontrakt menadżerski. Ogólnie jakoś mi idzie, ale mam 23 lata i nie mam jeszcze odpowiedniego doświadczenia, wiedzy i kwalifikacji żeby na 100% powiedzieć że jestem specjalistą z tej dziedziny. Z dnia na dzień uczę się sam nowych rzeczy, nie ma nikogo w firmie kto może powiedzieć że robi to od lat i mam tak i tak robić żeby było okej. Czerpię wiedzę od ludzi z którymi współpracuje (przewoźnicy, spedycje, dostawcy usług) i z każdej nowej sytuacji która się przytrafi w danym dniu. Lubię to, jara mnie to i widzę się w tym... tylko!
Sprawa dotyczy tego kontraktu.
Nigdy nie miałem do czynienia z kontraktem menadżerskim, najczęściej umowy na zlecenie albo umowa o pracę. Na kontrakcie mam zapisane 2 kartki A4 obowiązków (uzgodnionych ze mną), wynagrodzenia, klauzule poufności, zakaz konkurencji itp. Brak informacji o wynikach które mam osiągać albo ?pułapu? opłacalności transportu w firmie (brak wyznaczników).
Nie mam określonych godzin pracy, ale mam ustaloną stałą stawkę miesięczną - mogę pracować w biurze, zdalnie, 2h dziennie albo 12h dziennie, w nocy, w dzień, jak się uda ogarnąć wszystko w jeden dzień na cały tydzień to zostaje tylko być pod telefonem 24h/30dni (na różne akcje)
1. Czym realnie różni się umowa na zlecenie, a kontrakt menadżerski? - ciągle mam informacje od szefowej że to samo jak zlecenie, ale ze względu na charakter pracy to musi być kontrakt menadżerski
2. Czytałem że menadżer odpowiada cały swoim majątkiem w wypadku niedopilnowania obowiązków które bym podpisał, czy na umowie na zlecenie też tak jest? Mogę się jakoś ubezpieczyć przed tym żeby nie wyszło że coś się odwaliło, a ja nawet nie miałem odpowiedniej wiedzy na ten temat i muszę zabulić np. 10k, bo taką karę np. dostałaby firma, albo że firma poniosła straty, bo nie znalazłem odpowiedniej ilości zleceń żeby wyszło na plus?
3. Czy niewykorzystanie i nieujawnianie informacji poufnych oraz stanowiących tajemnicę firmy może być bez ograniczeń czasowych? Nie planuje jakby, ale tak mam na umowie. Zazwyczaj były to okresy 3/5lat.
4. Jaka forma zatrudnienia byłaby dla mnie najkorzystniejsza albo co zawrzeć na takim kontrakcie żeby było w miarę okej? (umowa o pracę odpada)

Boję się po prostu żebym nie #!$%@?ł się z bagno jakieś z jakimiś karami pieniężnymi, ale z drugiej strony chce tam pracować żeby nabrać jak największego doświadczenia w praktyce. Wiem że powinienem do prawnik pójść, aby rozwiał wątpliwości, ale może ktoś miał doświadczenie z takimi umowami.

#praca #prawo #pracbaza #transport #prawopracy #prawnik



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz
@mirko_anonim o tak, konsultowanie umowy, na podstawie której chcesz się utrzymywać, z nieograniczonym zakresem odpowiedzialności, z randomowymi ludźmi z wykopu. Bez pokazania treści umowy. Co może pójść nie tak.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: tak na prawdę to już najlepiej jak byś skorzystał z porady prawnej, są miejsca gdzie można to zrobić za darmo na przykład w mojej parafii jest prawnik który raz w tygodniu pomaga w między innymi takimi sprawami, sam też korzystałem
  • Odpowiedz