Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci
Mam wrażenie, że Mazurek jest stronniczy i celowo wspiera stronę deweloperską, ogólnie pytania są osłabiające lewaków tutaj. I tak takiej debaty w mainstreamie brakuje, w telewizji to niechętnie jest poruszane, bo dwie wielkie partie są umoczone w nieruchy i ciągną od lat łapówki od deweloperów. A sama liczba widzów na żywo pokazuje jak temat jest istotny.

Tak pomijając temat rozmowy i to co mówią to ciekawie w tej debacie widać rozmówców:
- Mentzen jest całkiem dobrym politykiem, buduje swoją pozycję w rozmowie, na plus dla wielu, chociaż mnie osobiście drażni taką pychą, wyniosłością, spojrzeniami i w kółko powtarza frazes o braku mieszkań nie potrafiąc odpowiedzieć na kontrę. Jest trochę słabo przygotowany
- Konieczny również dobrze sobie radzi i całkiem przyjemnie się go słucha, sprawia wrażenie opanowego i stanowczego w swoim stanowisku - pewnego zdania, czasami zbyt personalnie atakuje Mentzena,
- Śpiewak udowadnia swoje przygotowanie i zna się na temacie całkiem nieźle, jednocześnie jest jakąś emocjonalną bombą i zachowuje się jak wściekł pies, co osłabia jego sensowne argumenty
- Zaorski brzmi jakby ktoś mu chatagpt wsadził do głowy i kazał udawać specjalistę od kapitalizmu XD, z drugiej strony on nie ma tutaj interesu, politykiem nie jest.