Wpis z mikrobloga

#minoxidil mordeczki jeżeli mam zarost dość rozbudowany (w sensie zasięgu, obejmuje praktycznie całe policzki, żuchwę, okolice ust, kontury są dobre, pełne) z tym że 3/4 włosków jest jakby bardzo cienka, bez pigmentu, a nawet te pozostałe są strasznie wątłe i miękkie, podobne do włosów na rękach, jakby.. dziecięce? czy minox realnie coś na to poradzi? ponoć pomaga w "dojrzewaniu" włosów pomagając im przejść do formy ostatecznej, więc teoretycznie powinienem być idealnym przypadkiem. jakieś doświadczenia w podobnej sytuacji?
  • 1
  • Odpowiedz