Wpis z mikrobloga

@mydlina: Nie da się tego słuchać. Cewki w głośnikach są cały czas w skrajnej pozycji, to tak, jakby je zasilać czystym prostokątem. Trochę się to mija z celem, bo tam muzycy na różnych instrumentach się produkują, na basie, gitarach, na garach, wokalista sobie żyły wypluwa wprost na zabezpieczony specjalnie w tym celu stalową siatką mikrofon studyjny, a ja mam na uszach przesterowany w piździec prostokąt. Not cool.