Wpis z mikrobloga

#wislakrakow jeszcze parę dni temu wasz prezes opowiadał o tym, jak to może wejdziecie przez puchar do europucharow, a w przyszłym roku powalczycie o coś więcej, a tu taki klops.

Pokora, to jest to czego Królewskiemu brakuje. Jakby tak się nie nakręcał i zaakceptował, że raz się wygrywa, raz przegrywa i nie ma co kozaczyć po paru wygranych to byście mieli łatwiejsza drogę do ekstraklasy. A tak to jest jak jest.
  • 1
  • Odpowiedz