Wpis z mikrobloga

Ktoś z #warszawa zna się na gruzach, to znaczy samochodach, zeby pojechac ze mna do komisu i pomoc wybrac jakiegos gniota za 2,5-3 tys zl? Zalezy mi na tym zeby na S8 sie nie wypierdyknac na glupi ryj czy za szybe nie wypasc. Ino zeby rdza nie zezarla podwozia na tyle, ze bede jezdzic na flinstona.

#samochody #motoryzacja
  • 40
  • Odpowiedz
@thighslapper0: pojedź na pierwszą lepszą diagnostykę, niech sprawdzi czy zostało trochę hamulców i czy coś się zaraz w zawieszeniu nie urwie. 50zł taka przyjemność powinna kosztować.
  • Odpowiedz
  • 0
@Anakee ok nie wiedziałam że coś takiego istnieje (pierwszy raz samochody będę kupować). No ale wciąż potrzebny jest ktoś, kto pojedzie ze mną i wybierze najlepsze z najtańszych aut i wtedy dopiero na diagno moge jechac.
  • Odpowiedz
toz nie potrzebuje 100% skanu, przeswietlenia kazdej srubki. Po prostu jakiegos pana co powie: ten sie nie rozpie*doli w przeciągu 3 lat, można bezpiecznie jeździć.


@thighslapper0: o takich ludziach pisze. Skan to jest jak się robi pomiar geometrii zawieszenia czy stopień kompresji w cylindrach.
  • Odpowiedz
@thighslapper0: obejrzyj jakieś filmiki na co patrzeć przy zakupie samochodu, ale w tym budżecie to jeździ skręca hamuje i będzie git. Zobacz czy jest podłoga śladowe ilości progów, ale nie spodziewaj się że nie będzie korozji. Jazda testowa i tyle kupno gruza to zawsze loteria olej stan blacharski jeśli nie wypada się przez dziurę w podłodze będzie git, grunt żeby silnikowo było dobrze
  • Odpowiedz
  • 0
@Euphor mysle ze nawet w tą sobotę, Warszawa, komis mysle AAA auto lub tysiaczek czy jakos tak sie nazywa, mogę mirka zabrac autem pozyczonym od kogos. Nie wiem jakie auto, trzeba bedzie na miejscu zobaczyc, wiem tylko że są tam bardzo tanie właśnie w moim przedziale cenowym
  • Odpowiedz
  • 1
@Euphor ooo dziś po 16 po robocie wejde i poszukam, wysle linki na pw jak znajde. I o to chodzi, ze nie musisz byc mechanikiem tylko zwyklym mireczkiem co wie troche co i jak. Dzięki zią ()
  • Odpowiedz
  • 0
@Sylwiusz89 bo warszawiaki to takie rozpieszczone są, samochody to po 30-60 tys jak juz, ja prosta baba zaimportowana niedawno z podlasia ino na taczce mogłabym jeździć no ale widziales te popierniczone ronda warszawskie?! I tramwaje? Zią, pierwszy raz w zyciu widziałam i jechalam tramwajem! Ale tłukło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz