Wpis z mikrobloga

Kusi mnie żeby spróbować pracy w #taxi. Wiem że zarobki zależą od wielu rzeczy, od miasta od pory dnia od tego ile godzin się jeździ i od tego jakie się ponosi koszta eksploatacji samochodu. Czyli generalnie wiele zmiennych, ale chyba da się nie katowac aż tak bardzo a wyjść 6k netto po opłaceniu składek wynikających z prowadzenia działalności? Wiadomo jeżdżąc własnym autem, miasto Poznań. Podpiąć się pod jakieś korpo a poza tym korzystać z freenow czy innego bolta.

Poza tym nie wiem może oferować takie usługi w necie jak transport z lotniska Berlin-Poznań, no coś by można jeszcze pokombinować skoro już się prowadzi działalność.

Mam teraz robotę, zarabiam moim zdaniem nieźle ale generalnie najchętniej bym to wszystko jebnał w #!$%@? ale nie widzę dla siebie żadnych perspektyw - każda inna robota do której by mnie przyjęli za podobną kasę to byłby typowy kołchoz, 3 zmiany itp. Stąd pomysł z taxi. W maju biorę wesele i po weselu właśnie będzie dobry czas na takie zmiany.

#praca
  • 21
  • Odpowiedz
@rocky_b Tak plus minus. Z tym że ten taksometr z kasą to pewnie do końca życia będziesz miał xD

Są teraz jakieś kasy wirtualne, ale to w dłuższej perspektywie jest droższe od normalnej.

W ogóle zacznij temat od odwiedzin w wybranej korporacji, jakieś wpisowe też pewnie będą chcieli, mogą mieć wymagania co do samochodu i takie tam.
  • Odpowiedz