Wpis z mikrobloga

@KRZYSZTOF_DZONG_UN wszystkim zwierzętom możesz „oszczędzić cierpienia”, kiedy wiadomo że już nic nie da się zrobić i zwierzęciu pozostaje sam ból. Człowiekowi nie możesz, co więcej na spokojną śmierć też się nie pozwala - będą karmić przez rurę i ratować do końca ( ͡ ͜ʖ ͡) PARANOJA
  • Odpowiedz
@Klepajro:

w głowie takich osób

Starych, schorowanych to chyba radość i spokój, starzy nie raz mówią, że oni już by chcieli odejść i to nie in video game tylko zasnąć i się nie obudzić irl. Mnie się wydaje, że ludzi młodych i nie cierpiących trzyma przy życiu to ile możemy jeszcze osiągnąć i co nas czeka. Ja gdybym poczuł, że umieram to zanim przyszłaby błogość to (jeśli miałbym na to czas)
  • Odpowiedz
@CichyWoda bo bycie zwolennikiem eutanazji nie równa się chęci zezwolenia na eutanazję w każdym możliwym wypadku i dla każdego? bo eutanazja w niektórych miejscach jest już legalna, i jest kontrolowana, i jakoś o przypadkach opisanych przez ciebie nie za bardzo słychać? argument równi pochyłej jak przy dyskusjach o aborcji i lgbt
  • Odpowiedz
@KRZYSZTOF_DZONG_UN:
Oto mój planu cyklu życia człowieka :D
Aborcja - dozwolona nawet do 9 miesiaca - tylko #!$%@? wtedy by się zdecydowały ale takie prawo.
Aborcja męska - tj prawna, zrzekasz się praw do dziecka i nie zostaniesz obciążony alimentami/innymi kosztami, jak dziewczyna dalej będzie chciała urodzić jej sprawa.
Obowiązkowe badania ojcowskie finansowe z NFZ, przy tak dużej skali koszt byłby mały a ukrócił by #!$%@? w jakimś stopniu.
Eutanazja -
  • Odpowiedz
@KRZYSZTOF_DZONG_UN spokojnie, będzie i nad Wisłą. Dostaniesz skierowanie, a jak nie podejmiesz terapii poprawiajacej Twój dobrostan to twój QRek straci ważność.
Może nie dziś, może nie jutro. Problem piramid emerytalnych sam się nie rozwiąże.
  • Odpowiedz