Wpis z mikrobloga

@naksu: oho, widzę zoomer zdziwiony tym, że nie płacą za samo przychodzenie do pracy, albo w ogóle za samo podpisanie umowy, tylko jeszcze czegoś wymagają xD

w taki sposób że urlop czy L4 JEDNEGO pracownika rozwala pracę całego zespołu powinny być jakieś dodatkowe nagrody dla pracodawcy.


@thorgoth: No idiotyzm, ale jak zrobisz w drugą stronę, czyli ogólna pula wynagrodzeń jest stała i dołożenie jednego pracownika spowoduje brak podwyżek, to znów
@naksu: nie, ale gniję że jakiekolwiek wymaganie pracodawcy to zaraz mobbing według płatka śniegu xD
Tam nie jest nigdzie napisane, że nie dostaną za to nadgodzin do odbioru lub wypłaty, które muszą dostać jak pracują na UoP i de facto stwierdzenie kierownika jest zgodą na nadgodziny.
Jak się nie podoba UoP z założeniem u podstaw "wykonywania poleceń przełożonego" to trzeba przejść na JDG ( ͡ ͜ʖ ͡
  • 2
@tellet: zmuszanie pracowników do nadgodzin nie jest mobbingiem? i to zmuszanie stylu "jak nie zostaniesz to pożałujesz" "jak nie zostaniesz to nie dostaniesz urlopu" czy manipulacjami " wszyscy zostają to ty też inaczej będą na ciebie źli" etc? według polskiego kodeksu pracy nadgodziny NIE są obowiązkowe
@naksu: gdzie tak jest napisane w tym obrazku, co? Gdzie jest to zmuszanie?
Bo na razie to bredzisz i tworzysz historie.

Nadgodziny nie są obowiązkowe i tu pełna zgoda- pracownik po prostu mówi, że kończy pracę i tyle. Potem można go wywalić przez utratę zaufania.
I ponownie - chcesz jasnych zasad, a nie kodeksów pracy, uznaniowości i włóczenia po sądach pracy?
Zapraszamy na działalność - tam sobie możesz zapisać nawet i
moze w powiedzeniu ze nie obchodzi go co robia po pracy?


@turbine: omatkobosko, straszne! Trzeba iść się popłakać w kiblu albo jeszcze lepiej dostać depresji lub się pociąć z tego że jakiś pan powiedział zajebistemu unikalnemu płatkowi śniegu jakieś smutne słówka.
Ktoś się źle spojrzy = gwałt xD
@naksu: Gdzie zachwalam? UoP jest dobry, jak jesteś szarą masą społeczeństwa i chroni cię w jakimś stopniu przed zastąpieniem kimkolwiek z łapanki, jeśli masz niskie kwalifikacje- etatyzm pełną gębą, "rób nie ważne co, byle tylko mieć etat i opłacone składki."

No ale wtedy kierownik/majster/szef/prezes może mówić ci co masz robić- a tego, jak widzimy- wiele unikalnych płatków śniegu może nie znieść.
@tellet: ziomeczku, cos ci sie pomylilo. Po co pytasz w takim razie? Zeby sie pochwalic czy zeby sie pozalic ze jestes na JDG? Z twoim podejsciem to do konca zycia bedziesz na jednoosobowej dzialanosci, kto by chcial pracowac dla takiej osoby jak ty.