Wpis z mikrobloga

#problem #seksuologia #organizm #porada

Witam, mam do was pytanie... Przez ostatni rok zacząłem zdrowo jeść, przyjmować witaminy, ćwiczyć. Badania wzorowe, ale mam mały problem z potencją. Ciągle mi się chce chędorzyc, jak byłem sam to onanizowalem się 7-8x dziennie, szybka regeneracja i popęd narastał dość szybko. Od czasu kiedy mam partnerkę, popęd wzrósł dwu krotnie. Niby uprawiamy seks 4-6x dziennie, ale ja mam ciągle ochotę na więcej. Partnerka tez powoli zaczyna narzekać, bo mówi, że odczuwa lekki dyskomfort po tylu razach.

Do jakiego specjalisty się udać, aby wyjaśnić owy problem nienagiętej kuśki?
  • 6
  • Odpowiedz
  • 0
@kajak98: Seksuolog jest glownie chyba coś Ala psychiatra? Terapia itd. Mi chodzi o zdiagnozowanie tego popędu a nie jakieś porady katoświra, który będzie mówił żeby powstrzymać się od szczemieżliwości
  • Odpowiedz
@Dzonsin: Rób jak ja i rób sobie tygodniowe przerwy. Naładujesz sobie teścia w organiźmie a potem wszystko będzie 100 razy lepiej smakowało. Jak bym walił po kilka razy dziennie to bym sobie układ nagrody rozregulował i już by tak nie cieszyło. Silna wola pamiętaj.
  • Odpowiedz
  • 0
@Pornografik: Ale chodzi mi o to że mi się ciągle chce i czuję z tego mega przyjemność. Czasami potrafię 3 wytryski przeżyć podczas jednej sesji seksu z kobietą. Nie opada nawet po tryśnieciu.
  • Odpowiedz