Wpis z mikrobloga

#csgo Najpiękniejsze w tym też jest to, że oni nie przeszli do Spodka po jakiejś łatwej drabince pokonując czarne konie turnieju, tylko realną topkę. Widać pomysł, widać przygotowanie i widać kolektyw, nie ma tak, że jeden ciągnie całą drużynę strzelając 40 fragów (wiem, wiem Glaive na anciencie), tylko cała drużyna w różnych rundach się uruchamia w kluczowych momentach. Coś pięknego.
  • 3