Wpis z mikrobloga

zaaplikowałem na recepcję na siłowni, otwiera się jakaś w miasteczku powiatowym. robota za najniższą krajową, czyli bez aronii powiem praca marzeń.
Grubo tam naściemniałem w tym cv - wieloletnia praca na recepcji, purpurowy pas jujitsu, medal olimpijski w dwuboju XD.
Oczywiście mnie nie przyjmą, ale jakby przyjęli to zostanę sobie w polsce na wiosce, bo tu z matulą zawsze będzie lepiej niż na emigracji z patusami.
#przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
@mazx: Aplikowanie na najniższą krajową xD Weź ty chłopie poszukaj coś ta telefon bo w pierwszym lepszym kołchozie po 10 godzin więcej zarobisz.
  • Odpowiedz