[MarnaImitacjaTuwima]

Obserwując zagraniczne grupki odnośnie protestów rolników we Francji czy Włoch można na pewno stwierdzić jedną rzecz - chcą tego samego co Polscy rolnicy, z tym że zarazem Polacy zapominają że sami są właśnie tym powodem tych problemów Francuzów. XD

Więc za nim będziecie na piedestały wnosić rolników za naszej zachodnie granicy, przypomnijmy co wg nich jest największym problemem:

Firmy transportowe ze Wschodniej Europy (w tym przede wszystkim Polskie)
Żywność ze wschodu (też przede wszystkim ta z Polski)
I związane z tym wszystkim dumpingiem cen że w sumie np. taki Francuz czy Włoch nie ma czego szukać w pewnych obszarach gospodarki (powodzenia przy byciu przewoźnikiem przy aktualnych warunkach xDD)

I dlatego też tak jak francuski rolnik będzie obrzucał łajnem Polaków jak oni to psują rynek, tak też Polacy się sami przekonują jak do gałęzi gospodarki gdzie cena jest ważniejsza od jakości, wkracza ktoś tańszy (czyli jak teraz Ukraińcy na Polski rynek transportowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

I zanim ktoś zacznie mówić "ojojoj a my jakie mamy regulacje przez UE itp..." Przypomnijcie od czego się to zaczeło? Bo raczej nie jest to pytanie na zasadzie co było pierwsze - jajko czy kura? Bo wszystkie Miliogi, La Macrony itp powstały po tym jak Polacy zdominowali rynek transpotowy tak że Fancuzom czy Włochom (Niemcom też ale oni się przystosowali jako że mają najsilniejsze spedycje) przestało się je mieć opłacać... A przed 2015 rokiem to była prawdziwa wolna amerykanka... Więc cóż przynajmniej teraz Polacy wiedzą co Francuzi czuli jak ich przewoźnicy znikali z rynku z pomocą polskich przewoźników...

#bekaztransa

[ubranyGRUBAS]

@MarnaImitacjaTuwima: i dlatego musi dojść do dalszej integracja europejskiej bo inaczej zacznie się zamykanie rynków

[wiktorbo]

@MarnaImitacjaTuwima: zapominasz tylko, że to Holendrzy i Duńczycy (ci co najmocniej płaczą) pierwsi kombinowali z zakładaniem spółek-córek w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°). Problem nie jest w tym, że polacy zaniżają stawki, tylko w tym, że Polak zamiast robić na holendra, który zaniża stawki, otworzył swoją firmę i to robi. Z tego jest cały skowyt i kwik. Generalnie akurat sytuacja w transporcie jest obecnie taka, że tak