Polecacie coś lepszego do golenia od Mach 3? Golę się raczej co 2 dni, albo i rzadziej. Ale gdybym mógł robiłbym to częściej. Gole się „pod włos” i mam takiego skilla, że twarz jest raczej niepodrażniona. Kwestia techniki i przygotowania twarzy. Gdybym chciał to robić codziennie, no to pewnie bym miał małe ranki. Pytanie, czy jest coś czym można się lepiej ogolić, niż gillete mach 3?
Polecacie coś lepszego do golenia od Mach 3?
Golę się raczej co 2 dni, albo i rzadziej. Ale gdybym mógł robiłbym to częściej. Gole się „pod włos” i mam takiego skilla, że twarz jest raczej niepodrażniona. Kwestia techniki i przygotowania twarzy.
Gdybym chciał to robić codziennie, no to pewnie bym miał małe ranki.
Pytanie, czy jest coś czym można się lepiej ogolić, niż gillete mach 3?