Aktywne Wpisy
Salido +297
Minął 73. (z 73) dzień wakacji.
KONIEC WAKACJI 2024!
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 6 wypadków śmiertelnych w których zginęło 8 osób.
349
KONIEC WAKACJI 2024!
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 6 wypadków śmiertelnych w których zginęło 8 osób.
349
duzy_krotki +1
Będę kupował nową furę:
- tylko nowe
- jak największe (miejsce w środku i bagażnik)
- do 180k
- paliwo każde tylko nie elektryk
- może być manual
- tylko nowe
- jak największe (miejsce w środku i bagażnik)
- do 180k
- paliwo każde tylko nie elektryk
- może być manual
Drogie laski, czy bardzo wam zależy, żeby facet nie mieszkał z mamą? Na to chyba często zwracacie uwagę, przynajmniej jest taki stereotyp. A dla mnie to normalka, mam ogromny, trzypiętrowy dom w którym jest masa miejsca i nie zamierzam się z niego wyprowadzać. Urzęduję na swoim piętrze i mama nie narusza mej prywatności. Poza tym mam z nią dobre stosunki. Na dole zaś mieszka mój brat z żoną.
Tak, uważam że zdrowiej mieszkać ze współlokatorem niż z rodzicem. Per analogiam uważam że zdrowiej gdy twój rodzic nie jest twoim pracodawcą, nie jest promotorem twojej pracy magisterskiej, kilka innych przykładów na "lepiej gdy to nie jest rodzic" też by się znalazło.
No hard feelings mirabelko ;) Nie osądzam cię, przedstawiam SWÓJ punkt widzenia. Jestem zwolennikiem odpępowienia, uważam że jest zdrowe i korzystne dla większości istot
@thorgoth: Dlaczego?
@not_me: o toto.
Za to rodzin gdzie mieszkanie na kupie z teściami/rodzicami było katalizatorem patologii to można liczyć w tysiącach, jeśli nie w milionach.
Zdrowiej choćby w schowku na miotły ale samodzielnie.
@choochoomotherfucker:
Dlaczego?
Dlaczego lepiej ze współlokatorem? Bo uważam że to pozwala wyjść z roli dziecka. Mieszkając z rodzicem trudno z tej roli wyjść. Z tego samego powodu lepiej nie pracować u ojca.
Oczywiście jeszcze lepiej mieszkać samemu/z partnerem.
@Kryskamatyska: a wiesz, ze sa mieszkania w takiej Warszawie graniczace z lasem, z 20m tarasem? W lesie obok mam cala infrastrukturę: boiska, pingpong, zadaszenia z grilami. A dodatkowo komunikacje co 3minuty do centrum?
Mozna wyjsc na rolki,
Dosłownie posegreguj rzeczy na jasne i ciemne, ustaw program w pralce, rozwieś. Zabawa na pół godziny maks.
To jakiś relikt z czasów kiedy nie było pralek? Jeszcze rozumiem temat gotowania - chociaż mam znajomych którzy żyją sami bądź z dziewczynami na dietach pudełkowych - ale pranie? To ma być ta rzecz której braku obawia się baba?
To ona jakaś
@stempien666: Nie wszystko jest tak zero jedynkowe.
Mam znajomego (co prawda jeszcze kawaler) który mógłby sobie w każdej chwili kupić czy wynając mieszkanie bo go na to stać.
Ale mieszka z mamą bo ta została sama w dużym domu i ma kłopoty zdrowotne więc uznał, że woli być na miejscu, wspomóc, zająć się domem i ogrodem
I wydaje się to rozsądniejsze wyjście
Kompletnie nie chwytasz o czym pisze.
Mieszkanie że starymi całe życie jest problematyczne. Ciągnięcie kieszonkowego w wieku postudenckim jest problematyczne. Pracowanie u starych całe życie jest problematyczne.
A kwestia prania skarpet była tylko przykładem, pierwszym z brzegu.
@thorgoth: no podałeś pranie i sprzątanie jako przykłady czynności które mają wykonywać starzy.
Już pomijam fakt że w takim wieku człowiek się raczej dokłada niż ciągnie kieszonkowe.
Więc skoro powołałes się na przykład z praniem które jest czynnością wybitnie banalną i odkurzaniem - tak samo - to uprzejmie się zapytałem where trudność w tych rzeczach.
A co do dokładania się to byś się zdziwił w jakim wieku niektórzy potrafią ciągnąć kase od rodziców.
Może wklej po prostu cytat z mojej wypowiedzi o którą chodzi i będzie ławiej się odnieść?
I jako składowa dojrzałości to akurat proces prania niespecjalnie się nadaje będąc jak pisałem jedną z banalniejszych rzeczy do nauki, stąd ciekawiło mnie czy to jakaś zaszłość historyczna z czasów przedpralkowych, bo w dawnych książkach też było że kawalerowie szukali żon żeby im prały, a w obecnych czasach to trochę nonsens.
Podejrzewam że chodziło mi o to że człowiek któremu mama pierze skarpetki w wieku mocno produkcyjnym nie wykazuje się dojrzałością.
To "pranie skarpetek" to jest generalnie określenie-przenośnia bycia niedojrzałym. Obiektywnie pranie nie jest czynnością trudną w żadnym stopniu.