Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@InwestorEkonomista: też miałem wycinaneo w październiku, nie tłuszczaka ale kaszaka i też miałem ogromne problemuy z gojeniem, rana ostatecznie zrosła się zaraz przed swiętami w grudniu. Problemem była duza pusta przestrzeń która powstała pod skórą po wycięciu guza i zbierał się tam taki płyn, nie pamiętam nazwy ale nie była to ropa. Było z miesiąć płókania tej rany, specjalnych opatrunktów, odpowiedniego ucisku żeby płyn miał coraz mniej miejsca, wypływał na zewnątrz
@lignocainum: niestety nie :/ na dodatek jak ktoś ma skłonności genetyczne, to będzie ich miał więcej i więcej. Mój tata jest cały w tłuszczakach, od kilku lat regularnie chodzi na ich wycinanie, co często bardzo boli mimo znieczulenia, ale jak ich nie wycinał to też zaczynały boleć, no i np. na rękach są bardzo widoczne, wstydził się ich :(
@k__d ja napisałam, czemu tata wycina - jak są duże tłuszczaki, to go bolą + według niego są nieestetyczne. No i ma ich strasznie dużo, jeden na drugim. A miałeś chociaż jednego wycinanego czy nie? Może by trzeba zrobić hist pat?