Wpis z mikrobloga

@KrashanBhamaradzanga: trzeba rozróżnić rolników którzy prowadzą usługi rolnicze od "zwykłych rolników", jemu wisi czy skosi przykładowo pszenicę która sypie 10t/ha czy 5t/ha, bo za każdy hektara policzy tak samo... Rolnik rolnikowi nie równy. Druga sprawa, dotacje powinny być przyznawane rolnikom, którzy naprawdę rozwijają swoje gospodarstwa, a nie ojciec ma pole podzieli część na 2 synów i z 1 robi się 3, ale tylko na papierze i każdy bierze jakąś formę dofinansowania.
Dziesiątki hektarów to 20-99 ha, średni zysk z hektara według GUS w 2022 to 5549 PLN/ha - to jest zysk dla takiego rolnika na poziomie 110 980 PLN - 549 351 PLN rocznie, fajna kasa.


No ale średni rozmiar gospodarstwa w Polsce to 11,2 ha (5-6 ha w południowo wschodniej Polsce i 20-35 na terenach byłych PGR). https://www.gov.pl/web/arimr/srednia-powierzchnia-gruntow-rolnych-w-gospodarstwie-w-2023-roku


Więc taki średni rolnik zarabia ~62k PLN rocznie. Czy ktoś taki zarabiając 5k PLN
To auto to ze 300k kosztuje, a nie 200. I to niby ma powodować, że nie można protestować?


@Vetinari: Można, ale dużo poparcia nie zyskasz. Rozumiem protesty, jak ktoś zarabia w okolicach średniej krajowej i nic za to nie ku.pi, bo inflacja wystrzeliła w górę.
Tylko różnica jest taka że prowadząc gospodarstwo rolne (tak samo z resztą jak własną firmę) praktycznie nie ma się czasu wolnego. Pracuje się nieraz po 16 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu. A jak się tak nie pracuje to nie ma dobrych plonów.


@gundis24: no proszę, jak na JDG tylko tam jest ZUS, a rolnik ma groszowy KRUS i co chwila jakieś dotacje.
Niech sobie i jeżdżą nowym Lambo tylko niech
no proszę, jak na JDG tylko tam jest ZUS, a rolnik ma groszowy KRUS i co chwila jakieś dotacje.

Niech sobie i jeżdżą nowym Lambo tylko niech płaci takie same składki jak wszyscy


@Xuzoun: Tylko później dostaje taką proporcjonalną do składek emeryturę.
No ale ty prezentujesz mentalność typowego polaczka - a czemu rolnicy mają płacić składki jak JDG a nie na odwrót? A zdajesz sobie sprawę że później i tak w
Wiesz, że tam są głównie traktory za średnią 300k?
Zdarzają się perełki za milion. Twoim tokiem myślenia pomysł teraz jakie auto za to można kupić.
@PfefferWerfer: Tak jest, że gospodarstwo gospodarstwu nierówne. Różne gleby, czasami różne sumy opadów. W ostatnich latach było to dobrze widać, gdzie środkowa i północna Polska zmagała się z suszą, a na południu trochę jednak padało. Warto też dodać, że istnieją pewne zagłębia danego produktu. W Małopolsce jest bardzo dużo małych gospodarstw, ale wyspecjalizowanych w warzywach. Duża konkurencja, to mniejsze ceny. Natomiast w okolicach Rzeszowa ceny czasami są dwa razy wyższe niż