Wpis z mikrobloga

A ja nie wiem co tak psioczycie na to miasto - zdjęcia piękne jak i obskurne da się zrobić wszędzie. Nie twierdzę, że Łódź jest brzydka totalnie, ale mieszkam tu od dobrych 20 lat i widzę mega zmiany. Myślę, że żeby docenić to, potrzebna jest perspektywa jaki był poziom wyjściowy z momentu stagnacji po czasach PRL, upadku przemysłu lekkiego, po czasy wejścia do UE, masowej emigracji i ucieczki od bezrobocia, po czasy
@leanback w końcu jakiś rozsądny komentarz o Łodzi. Też mieszkam turaj od prawie dwóch lat i serio wcale nie jest to takie złe miasto, jak to niektórzy przedstawiają. Niestety ale po tylu latach zaniedbań ciężko, nie da się na raz wszystkiego odnowić i naprawić. Też widzę, że stopniowo miasto ładnieje i zmienia się na lepsze i oby tak dalej.