Aktywne Wpisy
Sylvio19 +1753
Miruny, 2 lata temu mój kuzyn z którym nie miałem właściwie żadnego kontaktu zadzwonił do mojego ojca z prośbą o pożyczke 50 tysięcy złotych na ratowanie jego firmy transportowej (ma kilka busów i tracił płynność) Ojciec się zgodził. Kuzyn pieniędzy oczywiście nie oddał. Jak gdyby nigdy nic lata sobie z żonką na wakacje i biorą nowe samochody w leasing czym chętnie chwalą się na facebooku. Ojca zbywa tekstami typu "nie mam kasy
Obiboq +35
To są konkretne wymagania :D
#tinder
#tinder
Może czas na ogólnopolską głodówkę i falę wniosków o ułaskawienia wysyłanych przez osadzonych i najbliższe rodziny? W końcu ponoć jesteśmy wszyscy równi wobec prawa! Warto by było też napisać wniosek o ułaskawienie na zapas, bo nie wiadomo kiedy noga może się powinąć...