Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +57
Literalnie zostałam tak pocisnieta przez rodzinke, że mam ochotę na magika.
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
Na to oni, że przy okazji jestem chora i to
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
Na to oni, że przy okazji jestem chora i to
120_Dni_Sodomy +645
#dziendobry
piszą o nas piszą!
najwidoczniej ci z #reddit wola mieć zafarbowane pranie ( ͡º ͜ʖ͡º)
#takaprawda
piszą o nas piszą!
najwidoczniej ci z #reddit wola mieć zafarbowane pranie ( ͡º ͜ʖ͡º)
#takaprawda
Jakie są Wasze najstarsze znane rodzinne historie lub świadomość o przodkach która jest dobrze znana i pielęgnowana w przekazach między pokoleniami? Macie jakieś rodzinne pamiątk?. U mnie i podobnie w większości mojego otoczenia "namacalna" historia, zaczyna się od prześladowań w latach wojny i następnie repatriacji, która wpłyneła na to, że jakiekolwiek pamiątki choćby w postaci zdjęcia nie istnieją. Lata międzywojenne w mojej rodzinie to często zbiór sprzeczności, niektóre fakty przeczą sobie, więc istnieje jedynie ogólny zarys. Wśród znajomych jedynie koleżanka posiada zdjęcia pradziada jeszcze ze służby w armii carskiej. Jak to wygląda u Was, ciekawi mnie jak wygląda świadomość o przodkach np. u ludzi w centralnej Polsce którzy mieszkają w jednej wsi z dziada pradziada?
Komentarz usunięty przez moderatora
Dwóch kuzynów mojego dziadka walczyło w bitwie Warszawskiej. Jeden zginął.
Dziadek był w niewoli u Niemca, gdy był dzieckiem. Jego bracia uciekli do USA.
@Reynald: u mnie jest podobny przypadek - siedzimy tu od ponad 2 wieków, wcześniej byliśmy drobną szlachtą. Opowieści do rodziny po linii ojcowskiej sięgały ledwie początku XX w., z pojedynczymi wybiegami do końca XIX w., natomiast opowieści o starszych dziejach czasów szlacheckich. Krążyła historia, że dawni przedstawiciele tego nazwiska byli drobną szlachtą na konkretnej wsi
Moja rodzna jest dość "nudna" :)
Jeśli chodzi o zdjęcia to niewiele tego - najstarsze mam
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kawalerowie_Virtuti_Militari_1914%E2%80%931921
Mógł też otrzymać Krzyż Walecznych albo inne odznaczenie a jak to w gluchym telefonie odznaczenie urosło do rangi VM.