Wpis z mikrobloga

Mazurek kontynuuje pracę działacza PiS. Jeśli ktoś mówi, że takie jego prawo, żeby tak dyskutować to chciałem poruszyć jedną istotną kwestię. Dziennikarz to taki zawód, w którym masz przybliżać widzom rzeczywistość, a nie im mieszać w głowie.

Mazurek dzisiaj pytał Petru czy Bodnar nie powinien ułaskawić Kamińskiego i Wąsika z powodów humanitarnych, a poza tym prezydent i tak ich ułaskawi.

No to #!$%@? niech ułaskawi. Przecież sprawa jest zajebiście prosta - Duda wybrał nie tylko dłuższą ścieżkę ułaskawiania (bo trzeba dopełnić formalności), ale też ścieżkę nierealistyczną. Żeby prokurator generalny mógł zadecydować o wypuszczeniu więźniów to muszą zostać do tego spełnione określone przesłanki. Już pomijam nawet trudne zwykle do wykonania zadośćuczynienie, ale tam nawet #!$%@? skruchy nie było, bo nie można skruchą nazwać zachowanie gościa, który pokazuje w parlamencie pokazuje wała i nazywa się więźniem politycznym i nie przyznaje się do winy. Tu nie trzeba żadnej skomplikowanej wiedzy prawniczej, tu nie ma żadnych dylematów ani wyroków przyjebskiej czy pawłowicz. To jest czysta narracja polityczna - "Bodnar, no weź wypuść, przecież ułaskawiłem, no weź, taki zły człowiek z Ciebie?". W skrócie - Duda mógł ich ułaskawić od ręki, ale zamiast tego oddał decyzję organom, które nie mogą ich ułaskawić i teraz głośno i często pytają kiedy ułaskawienie.

Mazurek musi to wiedzieć, więc zadając pytanie tylko mąci ludziom w głowie, celowo. Ew. robi to tylko żeby #!$%@?ć i sprowokować swojego gościa, ale i tak wprowadza tym zamęt.

Co dalej? Będzie #!$%@?, że Hołownia skazał więźniów politycznych za walkę z korupcją?

A druga sprawa to taka, że dzień po wyjściu potężnej afery z wyłudzaniem kasy przez fundacje zakładane przez ludzi powiązanych z pisem gość dostaje sraki, że żona Budki zostaje szefem biura poselskiego jakiegoś posła. Wiecie - takie stanowisko to coś w rodzaju osobistego asystenta. No #!$%@? logiczne, że takim szefem to powinien zostać Wąsik albo Kamiński, żeby mogli od razu wynosić informacje, a nie w jakiegoś pegasusa się bawić. Oczywiście o fundacjach ani słowa.

#mazurek #rmffm #rmf #polityka #sejm
  • 2