Wpis z mikrobloga

  • 0
@janznetu: teraz w końcu widać na zdjęciu o co mi chodzi, że część tego pręta została a część jest ułamana, on był długi, tak żeby wystawać ponad spłuczkę i na niego była ta nakrętka nasadzona, jak wszędzie bo w poprzednim mieszkaniu też takie mieliśmy
@Melkovva_: cały zawór spustowy do wymiany, a to wiąże się ze ściąganiem spłuczki, kupieniem nowej uszczelki i śrub.

Jak lubisz rzeźby i prowizorki, to znajdujesz jakąś tulejkę, żeby ten złamany popychacz się w niej mieścił. Łączysz nią to, co zostało w zaworze spustowym w spłuczce z tym co zostało w przycisku. Musi to być wąskie, bo tam mało luzu jak widać, więc np wkład do długopisu typu zenith może spasować. Nawet