Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@sb__bn wszystko mam na zaciskanych rurkach pex, ale np licznik i zawory są tak podłączone. Tak samo przedłużki do zlewu, prysznica, wc, to wszystko mosiądz.
  • Odpowiedz
@Jonn: no to wygląda na to że ktoś za mocno dokręcił, jak się prawidłowo nawinie pakuły i da pastę to nie trzeba wcale mocne dokręcać i jest szczelnie, tu ktoś nie podumał
  • Odpowiedz
@Jonn: Jakby było za mocno dokręcone to powinno pęknąć od razu przy dokręcaniu.
To wygląda na pęknięcie zmęczeniowe. Może w układzie powstają jakieś drgania? Zatkane filtry, źle zaprojektowany układ? Czy przy przepływie powstają jakieś dźwięki? Czy przepływ jest stały czy zmienny? (np. pompa załącza się na maksa w cyklach? co ileś tam minut). Zmęczeniu wybitnie pomaga element słabej jakości, z materiału w którym np. powstały pęknięcia już podczas odlewania. (czytaj, spróbuj
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Bed_Kriczer dziękuję za zabranie głosu. To jest zimna woda więc jest ciągle ciśnienie. Złączki mają 2-3 lata. Nie ma żadnych dźwięków. Mam je wszystkie powymieniać? Oczywiście te pęknięte wymieniłem, ale jest jeszcze sporo innych. Jakie zakupić?
  • Odpowiedz
Oczywiście te pęknięte wymieniłem, ale jest jeszcze sporo innych. Jakie zakupić?


@Jonn: Ile było tych pękniętych i w jakich miejscach były? Skoro jest ich więcej i zakładała je ta sama osoba to raczej nie ma powodu żeby jedne dokręcił bardziej a drugie mniej. Poszukaj wzorca. Czy za drugim razem pękły w tych samych miejscach? Czy tam gdzie były te pęknięte był jakiś powód żeby działały na nie jakieś siły? Może np.
  • Odpowiedz
@Bed_Kriczer Ciężko poznać czy to zmęczeniowe, mosiądz dwufazowy może być źle odlany i mieć sporo iglastych wydzieleń fazy Beta, to się zdarza przy producentach o gorszej renomie. Wtedy będzie pękało krucho nawet przy mocniejszym skręcaniu. Nie doszukiwałbym się zmeczeniowki na siłę.

@Jonn jak mi wyślesz złączkę to mogę zrobić jakąś analizę materiałową
  • Odpowiedz
@Jonn: za grubo konopii na gwincie. Z tym, że takie coś dzieje się raczej od razu przy wkręcaniu i wtedy to czuć jak pęka. Dopuszczam też opcję, że to jakieś tanie, chińskie kształtki z gownolitu. Dla bezpieczeństwa wymienilbym wszystkie na nowe.
  • Odpowiedz
Dopuszczam też opcję, że to jakieś tanie, chińskie kształtki z gownolitu.


@janznetu: Patrząc na zdjęcie takie odnoszę wrażenie. Materiał złuszczony w miejscu przyłożenia klucza.
  • Odpowiedz
za grubo konopii na gwincie


@janznetu: Może też tak być. Pakuły po jakimś czasie spęcznięją bo wchłoną wodę, to jest de facto mechanizm doszczelniający. I wtedy pojawi się większe naprężenie i może pękać. Ale to by i tak było do zaobserwowania, nie wiem, max. 24h od instalacji. Może nawet być tak że na początku z połączenia lekko kapie a po krótkim czasie przestaje właśnie dlatego że pakuły się rozprężyły.
Wciąż obstawiam
  • Odpowiedz