Wpis z mikrobloga

Pytanie z serii poważne. Czy ewentualne ponowne ułaskawienie przez Dudę może doprowadzić do podważania jego innych decyzji, np. powołania Manowskiej albo zaprzysiężenia sędziów dublerów? Jeżeli on ich ułaskawi, to przyzna się do tego, że poprzednio zadziałał wbrew konstytucji więc na logikę będzie to mocny argument za podważeniem jego innych "decyzji" (?)

#polityka
  • 6
@michal015 właśnie chyba o to chodzi w tym wszystkim W i K to pionków prawdziwych szachach;) PO otworzyło wiele frontów i wiele dróg. Plany w planach. Albo to wszystko idzie na rympał i tylko my się emocjonujemy i w sumie o to też chodzi;)
@michal015: to rozumiem, chodzi mi o zmiany w sądownictwie w najbliższym czasie. Legalność wyboru neosędziów. Jeżeli Duda w tej sprawie ustąpi, to w każdej patowej sytuacji opozycja wyjdzie i powie. "Prezydent twierdził, że legalnie ułaskawił K i W, a jednak po czasie przyznał, że nie było to do końca legalne i ułaskawił ponownie". Czy ponowne ułaskawienie, czyli przyznanie się do błędu mogłoby być argumentem dla jakiegoś TSUE?
@ostr_y: @niegwynebleid: Koalicja rządząca ma tę przewagę, że uznaję TSUE, które uznaje większość Polaków. Nie znam się na prawie, więc zastanawiam się, czy Duda ułaskawiając drugi raz nie stworzyłby precedensu, który mógłby być wykorzystywany w innych sprawach w której jego "decyzje" były naciąganiem Konstytucji.