Wpis z mikrobloga

@twojastarazapindala mnie raz policja zatrzymała do rutynowej kontroli bo jechali obok mnie pasem i dziwnie się zachowywałem

#!$%@? kretyni godzinę nie chcieli dać mi odjechać z przystanku bo nie mogli uwierzyć że nie jestem naćpany i dopiero jak jakiś facet na chodniku spytał ssie czy mam cukrzycę to dostałem batonik a bezmózgi z policji zrobiły tylko wielkie oczy i bez słowa rzucili mi prawo jazdy i odjechali.

Później próbowałem ich znaleźć żeby