Wpis z mikrobloga

Żyjemy w symulacji albo na bieżąco permanentnie jesteśmy odpowiedzialni za kreowanie rzeczywistości. Mam 30 lat i sorry kurde, ale to już nie są zbiegi okoliczności. Cały świat kręci się w około mnie? A co z innymi?
Łapie się na tym, że sprawy z przed wielu lat dziś mają się tak jak sobie pomyślałem że będą się miały porzucając je kilka lat temu
Mam wrażenie, że calutki świat odgrywa swoje rolę tylko po to bym odhaczył kolejny dzień w swoim życiu. Czasem ktoś pojawi się tylko na 5 min, a mam wrażenie że gdybym tylko zechciał i wykazał chęć ku temu miałbym tę osobę na dłużej.
Tj #!$%@? symulacja czy poziom kreacji z wiekiem staje się niczym magia? Na pstryknięcie palcem kreuje wszystko jak chce i co chce
#teoriespiskowe #matrix #paranormalne
  • 10
  • Odpowiedz
@ArturBinkowski też tak mam ( ͡º ͜ʖ͡º) mam nadzieję że nie są to początki jakiejś choroby :d może jest to spowodowane tym, że po 30 wchodzi się jakby w monotonię życia i dużo rzeczy można przewidzieć? Jeśli szykuje się jakaś impreza rodzinna np czyjeś urodziny, to zupełnie nie mam na to ochoty, bo wiem jak będzie to wyglądac, co będzie gadane, jakie będą pytania i odpowiedzi.
Zawsze
  • Odpowiedz