Cześć Mam problem z samochodem honda Jazz, silnik 1.4 benzyna + gaz (STAG), 2004. Na początku tylko kręcił, jakby nie dochodziło paliwo lub nie dawał iskry, zupełnie bez jakichkolwiek oporów. Spróbowałem zapalic go na Plaku i nawet nie drgnął, jakby nie zauważył tego plaka (przepustnica działa). Potem moje podejrzenia skierowałem na świece i cewki. Wyjąłem pierwszą świece, wygląda nadal jak nowa, ostatnio je wymieniałem. Niby zdjąłem wszystkie 4 cewki ale nie wykręcałem innych świec ze względu na dobry stan pierwszej. Tylko na pierwszej cewce patrzyłem czy daje iskrę i dawało. Gdy wszystko złożyłem do kupy, odpiąłem jeszcze czujnik położenia wału, bo jakiś mechanik zaproponował że może być zepsuty, ale wszystko było ok, komputer pokazywał obroty podczas odpalania. Podczas kolejnych prób odpalania brzmiało to tak jakby brakowało iskry albo paliwa, wszystko wyglądało jakby go coś blokowało, niby juz łapał, jednkże brakowało czegoś. Stąd moje pytanie co mogło się zepsuć? -nie zapala na plaku, w ogóle go nie "pobudza" -pierwsza cewka i świeca dają iskrę -na świecy czuć paliwo -akumulator był ładowany -samochód odpalił mi jakieś dwa lub trzy miesiące temu i pracował jakby na 1-3 tłokach, całym samochodem trzęsło -na żadnym z 3 komputerów nie pokazuje błędów (od kostki obd po jakiś sprzęt na kilka tyś) -To pewnie od dłuższego postoju, bo samochód nie jeździ od miesiąca, na wyjściu z odmy do obudowy filtra powietrza pojawia się biały osad, cos jakby olej z wodą. Na bagnecie i korku wlewu wszystko jest ok -Mechanik podejrzewa że zawory nie były długo ustawiane i to jest przyczyną. Sam nie kojarzę kiedy były, więc jest taka opcja. #honda #samochody #mechanikasamochodowa
@Pomoczsamochodem: to że czuć paliwo to trochę mało, przyjrzał bym się jeszcze czy pompa w baku w ogóle paliwo podaje - częsta usterka jak auto jeździ głównie na gazie...
Jak nie zapala to albo nie ma iskry albo odpowiedniej mieszanki paliwowej. Jak iskra jest to poprzez uszkodzony reduktor albo wtryski LPG może być za bogato. Zakręcić gaz na butli. Odpalić go jakoś. Niech pochodzi z 15 min albo pojeździć na benzynie i wtedy spróbować po dłuższym czasie odpalić. Oczywiście gaz cały czas zakręcony na butli. Mógłby się też rozjechać korekty paliwowe.
A na rozruszniki słychać równomierne sprężanie? Czy się kręci równo bez zwalniania gdy łapie opór podczas sprężenia? Bo może kompresji nie ma przez zerwany rozrząd skoro jest iskra i paliwo jest to powinien coś łapac.
@Pomoczsamochodem: sprawdź iskrę na wszystkich świecach. Jak nie mieniales dawno świeć to wymień je profilaktycznie, i tak się przyda. Jak masz staga 4 i gaz w butli to jeszcze można spróbować go odpalić awaryjnie na gazie żeby sprawdzić czy chociaż zagada. Czujnik położenia wału musi być podpięty. Może chodziło mechanikowi o czujnik położenia wałka?
@X_Cz: Będę jutro patrzył na pozostałe. Czyli jest możliwośc żeby w ogóle nie zapalał przez te zaawory? Chodzi o to że nie miałby kompresji? Mogę pożyczyć zestaw do mierzenia ciśnienia w cylindrach. Co to są korekty paliwowe?
@biskup2k: No właśnie ładnie chodzi. Jak podczas zapalania, słychać że ma co robić. Jakby był zerwany rozrząd to nie wyświetłiłby błedu na pasku? Miałem zerwany w oplu i zupełnie inaczej chodzi podczas próby zapalenia
@Strigiformesman: Jutro będę ogarniał pozostałe świece i cewki. Nie wiem dokładnie jaki model tej instlacji, więc jakbyś mógł wytłumaczyć jak załączyć ten tryb awaryjny. Chodziło mu o czujnik położenia wału korbowego, bo kiedyś miał podobny przypadek że się zsunął czy jakiś kabel się odłączył
@Pomoczsamochodem: to jest raczej prosta czynność. Tylko jest trochę zabawy żeby ten dolot rozebrać. 2-3h roboty. Sama kontrola to ustawiasz na punkty i wciskasz szczelinomierz. W razie złego luzu odkręcasz kontrę i śrubokrętem płaskim regulujesz do odpowiedniego luzu. Warto pomyśleć o wymianie uszczelek przy kolektorze jeśli nie były wymieniane wcześniej.
@Pomoczsamochodem w pierwszej kolejności, wypiąć przewód paliwowy przy silniku, sprawdzić czy daje paliwo, następnym krokiem sprawdzić wszystkie cewki i świece.
Nie wiem dokładnie jaki model tej instlacji, więc jakbyś mógł wytłumaczyć jak załączyć ten tryb awaryjny.
@Pomoczsamochodem: na wyłączonym zapłonie przytrzymujesz przycisk od gazu i włączasz zapłon. Powinna się zaswiecic lampka od gazu i zapiszczeć. I wtedy gaz masz załączony niezależnie od temperatury. Jak nie zadziała to prawdopodobnie masz wyłączoną tą opcję w ustawieniach
@Pomoczsamochodem: weź jeszcze sprawdź wyłącznik bezwładnościowy. Na filmiku masz jego lokalizację tylko tutaj akurat ktoś nagrał w wersji z kierownicą po prawej stronie, a u Ciebie ten czujnik będzie po stronie pasażera za tym plastikiem na łączeniu progu ze słupkiem. Żeby zresetować ten wyłącznik wystarczy go nacisnąć od góry - tak jakbyś chciał wcisnąć przycisk. Sprawdź też czy kostka dobrze łączy, dociśnij ją. Daj znać czy coś się zmieniło.
Mam problem z samochodem honda Jazz, silnik 1.4 benzyna + gaz (STAG), 2004.
Na początku tylko kręcił, jakby nie dochodziło paliwo lub nie dawał iskry, zupełnie bez jakichkolwiek oporów. Spróbowałem zapalic go na Plaku i nawet nie drgnął, jakby nie zauważył tego plaka (przepustnica działa). Potem moje podejrzenia skierowałem na świece i cewki. Wyjąłem pierwszą świece, wygląda nadal jak nowa, ostatnio je wymieniałem. Niby zdjąłem wszystkie 4 cewki ale nie wykręcałem innych świec ze względu na dobry stan pierwszej. Tylko na pierwszej cewce patrzyłem czy daje iskrę i dawało. Gdy wszystko złożyłem do kupy, odpiąłem jeszcze czujnik położenia wału, bo jakiś mechanik zaproponował że może być zepsuty, ale wszystko było ok, komputer pokazywał obroty podczas odpalania. Podczas kolejnych prób odpalania brzmiało to tak jakby brakowało iskry albo paliwa, wszystko wyglądało jakby go coś blokowało, niby juz łapał, jednkże brakowało czegoś. Stąd moje pytanie co mogło się zepsuć?
-nie zapala na plaku, w ogóle go nie "pobudza"
-pierwsza cewka i świeca dają iskrę
-na świecy czuć paliwo
-akumulator był ładowany
-samochód odpalił mi jakieś dwa lub trzy miesiące temu i pracował jakby na 1-3 tłokach, całym samochodem trzęsło
-na żadnym z 3 komputerów nie pokazuje błędów (od kostki obd po jakiś sprzęt na kilka tyś)
-To pewnie od dłuższego postoju, bo samochód nie jeździ od miesiąca, na wyjściu z odmy do obudowy filtra powietrza pojawia się biały osad, cos jakby olej z wodą. Na bagnecie i korku wlewu wszystko jest ok
-Mechanik podejrzewa że zawory nie były długo ustawiane i to jest przyczyną. Sam nie kojarzę kiedy były, więc jest taka opcja.
#honda #samochody #mechanikasamochodowa
@Pomoczsamochodem: a reszta?
Jak nie zapala to albo nie ma iskry albo odpowiedniej mieszanki paliwowej. Jak iskra jest to poprzez uszkodzony reduktor albo wtryski LPG może być za bogato. Zakręcić gaz na butli. Odpalić go jakoś. Niech pochodzi z 15 min albo pojeździć na benzynie i wtedy spróbować po dłuższym czasie odpalić. Oczywiście gaz cały czas zakręcony na butli. Mógłby się też rozjechać korekty paliwowe.
Bo może kompresji nie ma przez zerwany rozrząd skoro jest iskra i paliwo jest to powinien coś łapac.
@Pomoczsamochodem: tak
@Pomoczsamochodem: korekty sterownika ECU żeby lambda się zgadzała. Na pb i LPG mają być zbliżone. Poczytaj o tym w google bo dużo pisania.
@Pomoczsamochodem: na wyłączonym zapłonie przytrzymujesz przycisk od gazu i włączasz zapłon. Powinna się zaswiecic lampka od gazu i zapiszczeć. I wtedy gaz masz załączony niezależnie od temperatury. Jak nie zadziała to prawdopodobnie masz wyłączoną tą opcję w ustawieniach