Wpis z mikrobloga

@Skopo: nie pojmuję takich ludzi, taki to by ci wszedł do mieszkania i coś zabrał jakby było otwarte. Brutalne ale bym takich wyjaśniał jak to robili kiedyś, z jedną ręką trudniej by mu było kolejny rower ukraść
  • Odpowiedz
  • 7
Nienawidzę takich ludzi. Ten rower pomaga mi na depresję, więc zależy mi na nim. Nie wiem co mogę więcej zrobić. Mam numery ramy i dowód zakupu.
  • Odpowiedz
  • 2
Za pomoc w znalezieniu delikwenta oferuje 1000 zł. Jest to wartość tego roweru. Dla mnie ten rower to lek na depresję, więc bardzo mi zależy na znalezieniu.
  • Odpowiedz
  • 1
@brakloginuf: codziennie szukam na olx, Facebooku i allegro lokalnie. Niestety nie znalazlem go.W tym tygodniu sprawdzę jeszcze sklepy, które kupują używane rowery.
  • Odpowiedz
@Skopo: trzymałeś rower luzem w garażu podziemnym w bloku? Weź tam wystaw jeszcze innych cennych fantów, na pewno prędzej czy później ktoś je zabierze.
  • Odpowiedz
Nie wiem co mogę więcej zrobić.


@Skopo: wrzucić na grupy rowerowe, przeglądać na bieżąco ogłoszenia i zgosić na policję. A jeśli się nie znajdzie, to kolejny ubezpieczyć od kradzieży, jeśli nie wchodzi w ubezpieczenie mieszkania (był ubezpieczony?).
  • Odpowiedz