Wpis z mikrobloga

Czy w poniższej konfiguracji ładowalibyście kasę w IKE/IKZE?
- ponad 100k w PPK i dalej tam odkładam
- wątpię, że będę długo żył

Mimo korzyści podatkowych skłaniam się ku temu, żeby nie wrzucać w IKE/IKZE, wychodząc z założenia, że jeśli jednak będę długo żył, to:
- płacę maksymalne składki emerytalne, więc emerytura na podstawowe potrzeby (rachunki, jedzenie) powinna mi wystarczyć
- inne potrzeby będę mógł finansować ze środków zgromadzonych w PPK i akumulowanych oszczędności

Jak byście robili?
#oszczedzanie #inwestowanie #inwestycje #finanse #ike #ikze #ppk
  • 5
@1788: A masz pomysł jak te pieniądze przeżreć? Jak zakładasz, ze nie dożyjesz emerytury, to najlepiej #!$%@?ć to na przyjemności, albo krótkoterminowe inwestycje. IKE/IKZE nawet nie trzymane do emerytury dają możliwość uniknięcia corocznego podatku od zysku i odroczenie go na koniec oszczędzania co przynosi wymierne oszczędności więc jako opakowanie dla inewstycji sprawdzają się dobrze
  • 0
@mateusz-bogacki aż tyle nie; ponad 20k to wypracowany wynik; plus jestem zapisany od samego początku i np. jak dostawałem duże premie kwartalne i roczne, to od tego też naliczane są składki na PPK

@DeoLawson mam jeszcze sporo kredytu hipotecznego do spłaty, także to jest dla mnie priorytetem
@1788: na IKE/IKZE możesz wskazać uposażonych - na koncie emerytalnym nie.
Więc jak się nie spodziewasz długiego życia to pomyśl komu i jak chciałbyś jakieś uzbierane środki przekazać po Twojej śmierci.
Tu mógłby się przydać doradca sukcesyjny, żeby to dobrze rozegrać.

Dodatkowo ja na Twoim miejscu w IKE bym szedł i tak. Czemu? Bo środki z IKE masz po 60 roku życia a skoro piszesz w męskiej formie osobowej to emerytura