Wpis z mikrobloga

Cześć, przerabiał ktoś z was temat wylewki / nowej podłogi w starej kamienicy i mógłby podpowiedzieć jak podejść do tematu w należyty sposób / podzielić się doświadczeniami? Strop kleina, dwuteowniki co metr. Obecnie rozważam dwie opcje: a) konsultacja z konstruktorem i wylewka miksokretem (jakieś 5/6 cm); b) jakiś rodzaj podłogi na legarach (jak akustyka u sąsiada + skrzypienie jeśli ktoś ma to tak zrobione?)

Moi znajomi inżynierowie budownictwa i architekci z którymi się konsultowałem mówią, że nie powinno być problemu, więc myślę że opinia konstruktora byłaby pozytywna, pytanie jak wygląda proces i czy jest w ogóle sens go przechodzić czy wybrać po prostu opcje drewno.

#remontujzwykopem
  • 4
  • Odpowiedz