Wpis z mikrobloga

@Kexu gdzie tam. Stary Znachor pięknie oddaje realia polskiej wsi z tamtych lat - zacofanie, ciemnotę, biedę, brud itp. Także miasto zostało poprawnie przedstawione - silny podział na klasy społeczne, meliny, brud, alkoholizm i bieda, na każdym kroku mogłeś dostać kosę. Nowy Znachor to cukierkowa komedia z silnymi rolami kobiecymi. I jeszcze to silenie się na filantropię itp. Historia ładna, ale sposób jej przekazania to dramat.
  • Odpowiedz
@Tapirro: dramat to nie. Miało swoje momenty. Kilka rzeczy podobało mi się bardziej niż w starej wersji (choć oczywiście jako całość lepsza jest ta starsza).
Ale to že tam było tak sterylnie (i że paradoksalnie wszędzie są kury) mnie też trochę irytowało.
  • Odpowiedz