Wpis z mikrobloga

Polecicie coś na włosy które w ogóle nie są sztywne i żyją własnym życiem? Wystarczy minimalny podmuch wiatru i cała fryzura rozwala się w ułamku sekundy, próbowałem różnych past, gum, żelów i tak wiatr to rozwala… A póki co jeszcze nie mam ochoty pozbyć się włosów i być łysym ( ͡º ͜ʖ͡º) a jednocześnie nie chce wyglądać jak strach na wróble tuż po wyjściu z domu po pierwszym kontakcie z wiatrem.
#wlosy #fryzura #uroda #zdrowie
  • 1
  • Odpowiedz
@Eissseiw: każda fryzura się psuje w ciągu dnia od wiatru czy zwykłego poprawiania włosów. Dlatego ja noszę jedynie fryzury typu messy hair bo te bardziej ulizane mi się rozwalały po godzinie :P Może spróbuj produktów do stylizacji z mocniejszym holdem?
  • Odpowiedz