Wpis z mikrobloga

Chciałbym rozpocząć leczenie ortodontyczne w przyszłym roku i zamiast standardowego, stałego aparatu na zęby rozważam nakładki Invisalign.

Czy leczenie takimi nakładkami jest równie skuteczne, jak standardowym aparatem?
Jak wyglądają koszty całości, jeśli chodzi o porównanie ze standardowym aparatem stałym? Co wychodzi drożej, biorąc pod uwagę całkowite koszty leczenia?
Która metoda jest szybsza, jeśli chodzi o czas noszenia nakładek/aparatu na zębach?
Która metoda jest wygodniejsza, jeśli chodzi o użytkowanie na co dzień?

Byłem wczoraj na wizycie u dentysty i strasznie zachwalał te nakładki, jednak nie mam do końca do nich zaufania.

#ortodonta #stomatologia #dentysta #ortodoncja #invisalign
  • 22
@model_wygenerowany_na_wykoppl: "lekarza" XD to nie lekarz tylko dentysta ;) a sama ortodoncja jest bardzo blisko medycyny kosmetycznej, tym bardziej metoda invisalign, dobrze że pyta.
"Lekarzom" stosującym invisalign ciężko zaufać, bo im więcej osób nakłonią na invisalign tym więcej procentowo mają z tego kasy. Jest to także dla nich bardzo wygodne, bo późniejsza opieka nad pacjentem sprowadza się do przybicia piony, co pozostawia im więcej czasu na innych pacjentów (czytaj: dodatkową kasę).
@motoko: polskie prawo mówi o ustawie lekarza i lekarza dentysty.

Jest to także dla nich bardzo wygodne, bo późniejsza opieka nad pacjentem sprowadza się do przybicia piony, co pozostawia im więcej czasu na innych pacjentów (czytaj: dodatkową kasę). Mówię to jako osoba która właśnie nosi invisalign.


A co mają robić fikołki? XD Jak wszystko idzie zgodnie z planem, to po co go modyfikować? Już była firma co leczyła bez ortodonty nakładkami,
@Snowflake_: Raczej nie będzie szybsze. Na pewno jest znacznie bardziej komfortowe, dużo łatwiej utrzymać właściwą higienę. Nakładki ogólnie są bardzo dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że ortodonta dobrze zakwalifikuje pacjenta. Nie każda wada może być leczona nakładkami.
@SkrytyZolw:

A co mają robić fikołki? XD

Whoosh, polecam czytać teksty w całości, to może coś z nich zrozumiesz :) Pisałem na temat skłonności gabinetów stosujących invisalign do zachwalania tej metody. Tak jak sprzedawcy pomarańczy zachwalają na targu swoje pomarańcze :)

@Snowflake_ Utrzymanie higieny przy invisalign jest faktycznie proste, ale zajmuje tyle samo czasu co przy stałym. Każde ściągnięcie nakładek na kawę czy ciastko, to konieczność umycia zębów, nitkowania, przepłukania nakładek.
@TheMexicano: Ten aspekt też jest magairytujący - ktoś cię czymś częstuje? 'Spoko, tylko przejdę się do łazienki ściągnąć nakładki, a potem wrócę do łazienki, aby umyć zęby i z powrotem móc je założyć'.
Sam czas ściągania nie jest problemem, wyrabiasz się i potem z zamkniętymi oczami robisz to w 3 sekundy; ale cała otoczka, wycieczki do łazienki i z powrotem, noszenie ze sobą wszędzie pojemnika na nakładki i przyborów do mycia...
@motoko: Pamiętaj tą nakładkę też dobrze trzeba myć, dotykasz to łapami. Kolejna wada jaka mi się nasuwa zapomnisz się i ugryziesz coś plastikiem zeby tylko maxymalnie pękł plastik a nic coś z twoim zebem, zapomnisz sie i napijesz się np. kawy, zabarwi ci plastik niby wygoda a dużo wad sie odnajduje jak tak popatrzysz. Aparaty można regulować w razie co, a plastik muszą CI nowy odciskać w razie problemów. Bierz zwykły
@motoko:

Whoosh, polecam czytać teksty w całości, to może coś z nich zrozumiesz :)


No i przeczytałam, a ty widocznie przeczytałeś tylko początek skoro poczułeś potrzebę napisania czegoś takiego xD Jak leczenie idzie zgodnie z planem to czego oczekujesz? Mają udawać że modyfikują plan żebyś czuł, że "coś robią"? Dziwnym trafem nie odpowiedziałeś na dalszy fragment mojego komentarza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@motoko: No ale pamiętaj że i tak będziesz nosić ze sobą płyny u mnie znajomek też mówił zw szedł do kibla i płukał usta, żeby tam było 'w miarę' czysto po jedzeniu, bo chyba nie będziesz np. w pracy restauracji myć zębów po posiłku xD
Zresztą nie raz widziałem gościa w łazience jak sobie usta płukał(może randka xD, może po prostu palił papierosy i nie chciał zeby mu śmierdziało z ust)
Dziwnym trafem nie odpowiedziałeś na dalszy fragment mojego komentarza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@SkrytyZolw:
Ale tam nie ma do mnie pytania, nie wiem do czego pijesz. Ja leczę się normalnie w gabinecie.
A jeśli chodzi o to "Jak wszystko idzie zgodnie z planem, to po co go modyfikować?" - ja to rozumiem, nie widze w tym nic złego. Tylko tłumaczę, że to jest kolejna przewaga nakładek nad
@motoko: ale jaka niby przewaga? Nad czym? Nad kim? Nie rozumiem czemu tu w ogóle rozpatrywać, że ktoś ma nad kimś przewagę. Leczenie to współpraca dwóch osób, czasem więcej: lekarza i pacjenta.
@SkrytyZolw: Przecież napisałem jasno, ta przewaga w oszczędności czasu, to "przewaga nakładek nad stałym". Nie kogoś nad kimś, tylko aparatu nakładkowego nad stałym. Tylko ta oszczędność czasu jest bardzo korzystna (nieproporcjonalnie) dla lekarza, co IMHO wpływa na jego ocenę tej metody (nakładkowej). W sensie: lekarz jest skłonny do nakłaniania pacjenta na metodę nakładkową nie dlatego że jest lepsza dla pacjenta (może i jest, nie dyskutuję o tym teraz), ale głównie dlatego,
@motoko: to nie jest żadna przewaga nad stałym metalowym. Przy stałych też może wszystko iść zgodnie z planem i jedynie wymienia się łuki czy zakłada inne elementy aparatu.
Kombinujesz jak koń pod górkę i dlatego to kompletnie bez sensu. Nakładki są kilka razy droższe od aparatu metalowego. To jest prawdziwe "przewaga dla lekarza" jak już.
Nakładki są kilka razy droższe od aparatu metalowego. To jest prawdziwe "przewaga dla lekarza" jak już.


@SkrytyZolw: o tym też pisałem, tylko uczepiłaś się akurat czegoś innego...