A może zamiast nudnego biurowego etatu kupić auto z dużym hds tak z 10 ton przy sobie z 20 metrów zasięgu i iść w końcu robić na siebie? Jak bardzo zły jest ten pomysł?
@czlowiekbutelka: ziomek jeździ na tirze w jakimś januszexie, zarabia 5k (umowa na minimalną, reszta pod stołem) w domu go prawie nie ma, baba go zdradza z chłopem co ma kikuta zamiast ręki. Nie polecam
@czlowiekbutelka: jakby miał normalną robotę i wracał codziennie do domu to problemu by nie było. Nie wiem dla kogo system 3/1 lub 4/1 to dobre rozwiązanie, ja za żadne pieniądze nie wziąłbym takiej roboty.
@czlowiekbutelka: ostatnio też po głowie chodził mi HDS ale sprzęt co jeszcze pojeździ to się zaczyna 200-300 tysięcy do tego zapotrzebowanie na to raczej małe, w tej branży musisz mieć najpierw robotę ugadana np. Z deweloperem co stawia domy(trzeba iść się napić wódeczki z odpowiednimi osobami) a potem kupujesz sprzęt, poza tym operator hdsa fajna robota
@Zubern z tego co słyszalem to właśnie dużo roboty bo ciężko o hds, ciężko o operatora itd. Orientujesz się jakie stawki za godzinę pracy takiego samochodu?
@czlowiekbutelka pamiętaj o niedogodnościach na budowie, typu syf błotny po kolana, wiecznie coś urwane w aucie, budowlańcy z IQ podgniłego śledzia. No i NIE TAKIE TU WJEŻDŻAŁY.
@wezsepigulke w kazdej branży są ludzie ogarnięci i #!$%@?. Owszem budowa predyspozycje do przyciągania przygłupów, ale w korpo czy w urzędach są podobni, tylko lepiej ubrani. Także liczy się to co ty lubisz robić a nie obiegowe opinie
@czlowiekbutelka Formalnie tez jest sporo do ogarnięcia, musisz miec licencję przede wszystkim, lub zezwolenie na transport krajowy. Tachograf i ogarnianie tego całego bajzlu z nim związanego. Wszystko dobrze podlicz.
@czlowiekbutelka: to zależy jakie auto, jaki dźwig, jaki teren, jaki ładunek, nie mam pojęcia wyceny pewnie mocno indywidualne, ja się otarłem o pracę na HDS takim co przywozi materiały na budowę i ogólnie spoko to była praca(na zastępstwie) ale ile Boss za to kasował to nie wiem
#pracbaza #wlasnafirma #transport #ciezarowki
Komentarz usunięty przez autora