Wpis z mikrobloga

@Leisik34: mi się tak nie chciało obchodzić świąt ze wkurvilem w tropiki.

polecam ten styl życia, żona w takiej sytuacji zadowoli się - góra - barszczem i kevinem odpalonym na disnejplus, kłótni z wujasem-pisowcem nie ma, śniegu też (ale za to jest słoneczko) ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@Leisik34: ja w tamtym roku choinke ogarniałem dwa dni. Pierwszego ją postawiłem a drugiego zaczołem ubierać.Tak po trzy ozdoby na godz. XD
  • Odpowiedz
@Leisik34: Po co w ogóle ludzie to sobie robią? Ogarnąć chałupę w z grubsza żeby w syfie nie siedzieć, ugotować coś dobrego i cieszyć się wolnym czasem bez spiny.
  • Odpowiedz
@Leisik34: ja se wymyśliłam, że będę chora i teraz mąż robi mi herbatki i termoforki, ja go nauczyłam robić naleśniki, dim sumy zrobiliśmy sobie dzisiaj (spędzam już jakąś niewielką część dnia na nogach od dwóch dni). Fajno jest, tak se żyjemy. #!$%@?ć jakieś wymuszone obowiązki. To tradycje są dla nas, nie my dla nich, więc jak nie lubimy to olewamy ( ͡ ͜ʖ ͡) i sobie
  • Odpowiedz
@Leisik34: dajcie tipy na wieszanie ozdób świątecznych bo mam je kupione a stanęłam na wieszaniu tych światełek na okno. Dosłownie nie mam pojęcia jak to zrobić. To samo bombki. Nie mamy choinki. Ozdoby to typowe światełka bez specjalnej doczepki. Nie chcę tego robić taśma klejąca bo się usyfi ale innego pomysłu nie mam. Nie wiem na żyłkę?
  • Odpowiedz