Wpis z mikrobloga

@koronawirus Ile wieczorów z tatą przejeździliśmy to nawet nie policzę ale było super ;) Super się jeździło Subaru i focusem. Najtrudniejszy do opanowania był Escort dogbone i Lancia Stratos. Ulubione trasy wtedy to była ofc Kenia i Francja.
  • Odpowiedz