Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć, zostałem postawiony przed ciężką sytuacją i nie jestem pewny co zrobić. Otóż mam przyjaciółkę od ok 8 lat, kiedys przez chwile byliśmy razem ale podjąłem decyzję że to nie ta osoba, zostaliśmy więc przyjaciółmi - ale takimi na prawdę, mamy świetny kontakt, piszemy ze soba raz na kilka dni/ czasem codziennie. Spotykamy sie raz na kilka miesięcy by usiąść i pogadać sobie irl. Każde z nas ma swoich partnerów. Ja ze swoją różową od dawna planuję wyjazd za granicę w ciągu następnego miesiąca, ale właśnie się dowiedziałem od niej że albo mam zerwać wszelkie relacje z w/w przyjaciółką, albo ze sobą zrywamy i ona nigdzie nie jedzie. Wiem że moja różowa nie lubi tej przyjaciółki, spotkały się przez ostatnie lata tylko kilka razy bo po prostu moja różowa nie ma ochoty i denerwuje sie na każdą myśl o przyjaciółce... No i dla mnie przyjaźń, szczególnie tak długa jest bardzo ważna, natomiast ze swoją różową jestem od ok 2 lat i nie wyobrażam sobie wyjechać gdzieś bez niej, sam, załamać się na drugim końcu świata bez znajomych. Mieliśmy rozpoczynać nowe życie a ja stoje przed wyborem którego nie potrafię dokonać. Dodam jeszcze że niestety ale z przyczyn finansowych to jedyny możliwy termin do wyjechania... więc:

#tldr: jestem z różową od kilku lat, mam też przyjaciółkę od 8 lat której moja różowa nie trawi a ja z nią pisze prawie codziennie / spotykamy sie raz na pare miesiecy i cenie sobie tą przyjaźń. Za miesiąc mamy wyjechać z różową rozpocząć nowy etap życia za granicą, wszystko mamy już poplanowane, a właśnie dostałem ultimatum - albo jedziemy razem i zostawiam przyjaciółkę i nigdy więcej nie mogę z nią rozmawiać, albo wyjeżdżam sam. Gdyby to był roczny związek to bym go olał, ale jesteśmy razem kilka lat i nie wyobrażam sobie innego życia niż z tą dziewczyną.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3