Wpis z mikrobloga

@Kolanka: Art. 175. [Uprawnienia porządkowe Marszałka Sejmu]
1. Marszałek Sejmu czuwa nad przestrzeganiem w toku obrad Regulaminu Sejmu oraz powagi i porządku na sali posiedzeń.
2. Marszałek Sejmu może zwrócić uwagę posłowi, który w wystąpieniu swoim odbiega od przedmiotu obrad określonego w porządku dziennym, przywołaniem posła "do rzeczy". Po dwukrotnym przywołaniu posła "do rzeczy" Marszałek może odebrać przemawiającemu głos.
2a. Marszałek Sejmu może stwierdzić, że poseł swoim zachowaniem na sali posiedzeń
@Kolanka: Jakby tam się poza kamerami nie klepali po plecach to marszałek #!$%@?łby jednemu i drugiemu karę pieniężną i od razu byłby spokój. Tylko raz ktoś by jakiś numer wywinął, bo większość tam idzie do dojenia skarbu państwa i bez tego kranika by zdechli. Straż marszałkowska musiałaby chyba również wyposażyć się samobieżne taczki, by ten chlew ogarnąć. A tak to mamy to co mamy czyli gówno.