Wpis z mikrobloga

@POSTER: Bo po przekwitnięciu trzeba mu ogarnąć takie warunki by mógł się zregenerować a potem na jakiś czas odstawić w chłodnym miejscu i nie podlewać by odpoczęło. Ja latem wystawiam to na dwór by miało jak najwięcej światła i co jakiś czas z nawozem podlewam a jak zaczynają liście usychać i cebula jest twarda to chowam do składzika dopóki nie zrobi się za zimno
@POSTER: Regeneracja po kwitnieniu czyli musi zebrać w środku materię odżywczą żeby zakwitnąć ponownie. Jak najwięcej światła, nawożenie a potem okres spoczynku i zero podlewania. W necie poczytaj bo słabo pamiętam
@Juzef_Pilsucki: Jak gniją to pewnie wody za dużo. Ja te amarylisy sadze tak płytko że cebula w ogóle nie jest zagłębiona w ziemi i jeszcze daje keramzyt na dno doniczki. Z amarylisami jest tak że po prostu marnieją gdy zaczyna się okres spoczynku gdy już cebula odrośnie