Wpis z mikrobloga

#famemma

IMO ta czarna jakoś mocno nie #!$%@?ła. Prawda jest taka, że ona ogólnie słabo ogarnia, żeby nie powiedzieć, że inteligencją nie grzeszy. Tak samo bez problemu opowiadała, że robiła loda Franiowi itd, gdzie nikt normalny by publicznie o tym nie opowiadał. Druga rzecz jest taka, że ona jest od niedawna w Polsce. Na Ukrainie jednak jest trochę inaczej. Mniej zachodnie standardy. Coś jak Polska z lat '90. U nich pewnie tekst o tym, że ktoś jest czarny/biały/zielony tak samo nic nie znaczą jak tekst typu "ty debilu".

Oczywiście ludzie chcą być świętsi od papieża i popisowo będą robić z tego przejaw rasizmu, a z siebie bohaterów. Tylko czy gdyby ona faktycznie była rasistką to by opowiadała publicznie, że przyjechała tutaj i ciągnie pały ludziom innego koloru skóry?
  • 5
@BombaskaEskadraLotnicza dobrze napisane, zwłaszcza ten fragment o klimacie jak w Polsce lat 90. Byłem w szoku gdy spotykałem się z Ukrainką (bananową bo córką ukrainskiego lekarza) i na luzie wyzywała ludzi od lesb pedałów brudasów gdzie typowa bananka z Polski lata z tęczową torebką bredzi o zaimkach i rozpacza nad znanym amerykańskim czarnym ćpunem