Wpis z mikrobloga

Jeśli kiedyś zastanawialiście ile faktycznie jest "puffów" w jednorazowych e-papierosach firmy Aroma King "700 puffs" (koszt 35zł) to postanowiłem to sprawdzić z pomocą klikera ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Okazuje się, że zwykły jednorazowy e-papieros wystarcza na ok. 215 puffów, co daje trochę ponad 30% obiecywanej przez producenta zawartości.

Nie byłbym jednak sobą gdybym nie przetestował większej jego wersji, Aroma King "King kong 7000 puffs" (115zł)
Co najpierw rzuciło się w oczy to to, że pomimo obiecywanego 10 krotnego wzrostu w wydajności w porównaniu do standardowej jednorazówki, King Kong miał tylko 7x więcej liquidu (2ml vs 14ml). Wyszedłem z założenia, że być może błąd w kalkulacjach spowodowany jest tym, że w jednorazówkach zawsze bateria pada wcześniej niż kończy się płyn, a King Kong ma gniazdo do ładowania...

Okazuje się jednak, że w przypadku King Konga z każdym ładowaniem wydajność baterii drastycznie spadała i finalnie e-papieros nie nadawał się do dalszego korzystania pomimo pozostałości ok. 10% liquidu. Wynik?
1600 puffów, co daje w zaokrągleniu 23% wyników obiecanych przez producenta na opakowaniu. Jednym z największych minusów tego rozwiązania jest regularne "siorbanie" ustnika i w konsekwencji krople płynu (bardzo niesmaczne) dostają się do ust w trakcie wapowania.

#vape #epapierosy #epapieros #liquidy #testowanie #aromaking
  • 2
  • Odpowiedz