Wpis z mikrobloga

@nikodemus: tutaj wystarczy popatrzeć na jakość wykonania - niedokładnie zgrzana folia nie przylega do opakowania, szeroki, poszarpany i pozaginany pasek folii z jednej strony, niesymetryczne ułożenie napisu z marką i nazwą perfum względem opakowania, ewidentnie przesunięte bardziej do lewej strony, no i do kompletu pasek antykradzieżowy na boku opakowania, co w 99% perfum z olx lub innych serwisów oznacza fejki. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby sprzedający wystawiał wiele perfum w jednakowej lub
Moim zdaniem jedyna rzecz której nie da się podrobić 1:1 to waga właśnie


@nikodemus: Nawet Rolexy i AP po 500k z metali szlachetnych się różnią między sobą wagą, a taki flakon tłuczony na potęgę po taniosci przez chinoli dla tomasza forda to juz w ogóle ma rozjazdy, zwłaszcza przy znanej mi super plasticzanej jakości TF i krzywych etykietach XD

A na foto niestety fejur