Wpis z mikrobloga

Mireczki mam pomysł na dobry biznes. Wymyśliłem nowy produkt. Wymaga to jednak produkcji tysięcy sztuk tego produktu. A ja zupełnie się na tym nie znam. I ciekawi mnie czy istnieje jakaś opcja sprzedaży takiego pomysłu? Jak by to się mogło odbyć. Nikt mi przecież z góry nie da 200 tys wierząc że faktycznie mój pomysł jest genialny. Ja również komuś nie zdradzę pomysłu nie mając kasy. Mój pomysł można porównać do worka do odkurzczaca lub worka na śmieci. Ma wiele cech wspólnych. Jednorazowe gówno które ma ułatwić ludziom życiem ale aby na tym zarobić trzeba tego sprzedać bardzo duzo. Ale plus jest taki że faktycznie nie ma czegoś takiego na swiecie i jestem pewien że kasa z tego będzie. #biznes #inwestycje #handel #gielda
  • 12
  • Odpowiedz
@Megasuper: Jeśli powiesz "mam pomysł, żeby <Twój pomysł>" to pewnie Cię wyrucha.
A jeśli powiesz, "mam pomysł, żeby <Twój pomysł>, sprawdziłem rynek, mam pozytywny feedback od potencjalnych klientów, biznesplan i X godzin czasu w miesiącu na to. Potrzebuję finansowania w kwocie Y, zabezpieczam tę kwotę tym i tym", to zupełnie inna rozmowa. Robiłeś kiedyś biznes?
  • Odpowiedz