Wpis z mikrobloga

@Influ3nD: pamietam jak mama mi kupowała jakies spodnie dresowe kompletnie mi sie nie podobały i mowie ze nie chce bo nie podobaja mi sie chodz gdzie inndziej poszukamy a stara baba sprzedawczyni dalej swoje bardzo fajne rozpinane tu jeszcze lampasy są a moja mama mowi ze wezmie je ta baba juz je pakuje w jednorazówke i dalej tam kit wciska tylko zeby mama je kupila ja juz prawie rycze ze nie
  • Odpowiedz
ja dalej tak kupuje, u tego samego faceta u którego kupowałem jako dziecko. Nie dość że gość ma dobre jakościowo rzeczy to jeszcze ceny połowe niższe niż w reserved czy innych sieciówkach gdzie jakość to dramat. A jak wezmę na raz 4-5 par to zawsze jeszcze zrobi rabat. Mierzenie odbywa się oczywiście na kartoniku za kotarą - niezależnie od pory roku
  • Odpowiedz
@Influ3nD bylm na takim rynku jakies 3lata po dobrej dekadzie przerwy i wyszedlem z siatka tureckich "markowych" ciuchow. Wydalem jakies 700zl na kilka kompletow, ubrania do tej pory trzymaja sie swietnie, lacznie z butami. Nie planowalem kupowac podrobionych tylko zwykle ciuchy nonamy, ale byly tylko podroby xD
Najlepsze 20min zakupowe w moim zyciu. Gosciu mial 3 blaszaki i spasowal na wszystko w takim tempie i ze bylem w szoku.W galerii zeby lazic
  • Odpowiedz